Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadbaj o dobre samopoczucie mimo złej pogody. Jest na to kilka sprawdzonych sposobów

szal
Otaczaj się kolorami. To poprawi nastrój już od samego rana.
Otaczaj się kolorami. To poprawi nastrój już od samego rana. Fot. 123RF
Uśmiech, uczucie przyjemności i zrelaksowania to efekt działania endorfin, popularnego hormonu szczęścia. Endorfiny wytwarza każdy z nas, podczas najmniejszego nawet wysiłku fizycznego. Ale nie tylko one wpływają na nasz nastrój.

Cząsteczki chemiczne, za pomocą których komórki układu nerwowego komunikują się między sobą, to neuroprzekaźniki. Neuro-przekaźnikiem przekazującym w obrębie mózgu impulsy wywołujące miłe wrażenia jest hormon serotonina. Od niego zależy utrzymanie dobrego nastroju i wysokiej samooceny. Do odczuwania przyjemności przyczynia się także inny neuroprzekaźnik - dopamina. Gdy wzruszenie „chwyta” nas za gardło, zachwyca nas muzyka, patrzymy na ukochaną osobę, w mózgu gwałtownie wzrasta poziom dopaminy.

Jak poprawić sobie nastrój na co dzień, bez udziału wyjątkowych wzruszeń? Wystarczy dobrze zacząć dzień. Zanim wstaniemy z łóżka, rozciągnijmy całe ciało, rozłóżmy palce obu rąk i zróbmy głęboki wdech i wydech. Tlen pobudzi głowę do produkcji endorfin i serotoniny. Kolejny etap to prysznic, najpierw ciepły, potem zimny. Taka zmiana temperatur pobudzi krążenie. Wersja kompromisowa to letni prysznic (możesz praktykować go zimą). Na śniadanie kanapki z pieczywa pełnoziarnistego lub owsianka. Zawierają one tzw. węglowodany złożone, które podnoszą poziom cukru we krwi i dodają energii. W dodatku, inaczej niż węglowodany proste, które działają krótko, te znajdujące się w pełnoziarnistym pieczywie, makaronach, płatkach z pełnego ziarna, brązowym ryżu oraz orzechach mają cudowną właściwość: działają na nasz mózg o wiele dłużej.

A co z kawą? Przeciwnicy kawy na śniadanie twierdzą, że mimo jej zalet (usuwania oznak zmęczenia, pobudzenie kory mózgowej, przyspieszanie spalania tkanki tłuszczowej), picie kawy na czczo działa niekorzystnie, ponieważ kawa nie dostarcza energii, witamin i minerałów, a wręcz przeciwnie, zubaża nasz organizm z substancji odżywczych. Miłośnicy kawy zaś za nic mają takie argumenty, bo nie wyobrażają sobie poranka bez tego boskiego napoju w ulubionym kubku.

Pamiętajmy, że na nastrój wpływa też strój. Ubierając się, zamiast standardowej szarości lub czerni, wybierz z szafy coś energetycznego: czerwień, pomarańcz, żółć. Psychologowie udowodnili, że jaskrawe, wesołe kolory stymulują mózg do pracy, zwiększają koncentrację, sprzyjają kreatywności i poprawiają nastrój. Nawet jeśli nie masz ochoty na nic poza czernią, choć na chwilę weź do ręki coś kolorowego. Uśmiechnij się i dobrze zacznij swój dzień.

Co wprawi Cię w dobry nastrój?
taniec - niewątpliwie jedna z najlepszych metod na wspaniały nastrój. Przypomnijcie sobie, jak czuliście się po przetańczonym wieczorze? W tańcu niesamowite jest to, że pobudza nie tylko zmysły, lecz także mózg, który pod wpływem ruchu wytwarza endorfiny.

miłość - badania naukowe dowodzą, że w organizmie osoby zakochanej poziom endorfin utrzymuje się na wysokim poziomie przez długi czas. Ważne jest to, że do tego stanu rzeczy bodziec, czyli nasza druga połowa, nie musi znajdować się w pobliżu.

seks - angażuje wszystkie zmysły, łącząc w sobie zarówno przeżycia cielesne, jak i duchowe. Kiedy osiągasz orgazm, organizm wyzwala skurcze licznych grup mięśni oraz uwalnia substancje odpowiadające za dobry nastrój w ogromnych ilościach. Są wśród nich betaendorfiny, które prócz bezpośredniego wpływu na poczucie szczęścia, dają także wrażenie ciepła i relaksacji, a także działają przeciwbólowo.

wysiłek fizyczny - jogging, pływanie, jazda na rowerze, rolkach, trening siłowy, joga. Sekret ludzi uśmiechniętych i zadowolonych z życia tkwi w systematycznym podejmowaniu aktywności, a nie na pojedynczych akcjach spowodowanych krótkotrwałą motywacją lub jednorazowym impulsem.

przyprawy - wzbogacając naszą kuchnię o wszystkie przyprawy zawierające kapsaicynę, czyli paprykę chili i pieprz, poprawiamy sobie humor. Uczucie pieczenia w ustach drażni zakończenia nerwowe, co z kolei pobudza mózg do produkcji naturalnych środków przeciwbólowych, czyli endorfin.

czekolada - po zjedzeniu nawet niewielkiego kawałka w naszym mózgu rośnie poziom serotoniny, a co za tym idzie endorfin. Serotonina jest neuroprzekaźnikiem przeciwdziałającym depresji. Sięgając po ten słodki lek, pamiętajmy jednak, że jest to wciąż tucząca przyjemność, od której również można się uzależnić.

śmiech - obejrzenie komedii, kabaretu czy nawet zwyczajne łaskotki. Wszystko, co jest w stanie wywołać na naszej twarzy uśmiech, napędza mózg do wytwarzania endorfin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki