Zabytkowe budynki z Targu Maślanego w Gdańsku odzyskały świetność. Od teraz to nowe siedziby Gdańskiego Urzędu Pracy oraz Wydziału Geodezji

Zakątek gdańskiego neogotyku, jak nazwano obiekty podczas uroczystości, to zrewitalizowane budynki przy ul. Lastadia 2 (dawne gimnazjum, później szkoła średnia z 1837 r.) oraz Lastadia 41 (Naddyrekcji Poczty Królewskiej z 1878 r.).

Obiekty będą pełnić funkcje publiczne

Projekt pierwszego z nich wyszedł z pracowni czołowego wówczas architekta Europy, Karla Friedricha Schinkla, twórcy takich perełek jak Pałac w Kamieńcu Ząbkowickim. Lata młodości w murach późniejszej szkoły średniej spędziła radna Teresa Wasilewska, która dzieliła się wspomnieniami podczas poniedziałkowej uroczystości (13.07.2020).

- Ściska mnie w gardle, gdy wspominam tamten czas. Uczęszczaliśmy do klas ponad 30-osobowych. Większość dzieci pochodziła z rodzin robotniczych. Nauczyciele przeżyli wojnę i potrafili utrzymać nas w ryzach, a dyrektor Maciejewski, który mieszkał po sąsiedzku, potrafił wszystkich jednoczyć. Mam z tego okresu przyjaźnie, które przetrwały do dziś – mówiła wiceprzewodnicząca RM.

Po generalnym remoncie, przede wszystkim odsłonięciu północnej ściany, przywróceniu płaskiego dachu, oraz wygospodarowaniu nowej kondygnacji, w byłym gimnazjum znalazło się miejsce na biura Wydziału Geodezji Urzędu Miasta.

- Mam ogromną satysfakcję, że te obiekty będą pełnić funkcje publiczne – mówił odchodzący na emeryturę Bogumił Koczot, dyrektor wydziału. - W tym budynku będą rozpoczynać się i kończyć miejskie inwestycje, tu znajdują się opisy nieruchomości wszystkich mieszkańców naszego miasta czy też to, co potrzebne do sprzedaży czy przekształceń. Śp. prezydent Adamowicz mocno zabiegał o to, by były te archiwa były odpowiednio zabezpieczone, dlatego bardzo dziękuję pani prezydent za dokończenie tej przebudowy.

Teraz czas na nową fontannę

Z kolei w budynku dawnej Bursy zachowano i wzmocniono stropy, a także odrestaurowano elementy historycznej klatki schodowej i balustrady. Od połowy czerwca mieści się w nim Gdański Urząd Pracy.

- Niespodzianką był dla nas wyjątkowo pozytywny odbiór społeczny wykonywanych prac – mówiła Renata Wiśniowska, dyrektor ds. inwestycji w Gdańskich Wodach, czyli miejskiej spółce, która w 2015 r. wzięła na siebie zadanie zrewitalizowania zabytkowych obiektów. - Z kolei najbardziej dumni jesteśmy z wyglądu elewacji oraz tego, że udało się zrewitalizować detale oraz szczegóły. O firmach wykonawczych mogę powiedzieć tylko jedno: pasjonaci.

CZYTAJ TAKŻE: Murale reklamowe zamiast banerów w Gdańsku przy al. Grunwaldzkiej. Czy o to chodziło w uchwale krajobrazowej?

Wraz z postępującymi pracami malało niezadowolenie niektórych mieszkańców z faktu wyburzenia budynku przy Lastadii 1, który po wojnie "doklejono" do północnej ściany szkoły średniej.

- Decyzja wynikała z tego, że na skutek drgań, obiekt zaczął się odspajać, co powodowało niszczenie także historycznego budynku. Jednak dzięki rozbiórce, elewacja dawnej szkoły została jeszcze piękniej wyeksponowana - dodaje dyrektor Wiśniowska.

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz dziękowała zarówno dyrektor Wiśniowskiej, za przypilnowanie robót budowlanych, jak i generalnemu wykonawcy, firmie Polaqua oraz podwykonawcom. Ostateczna wartość inwestycji wyniosła niespełna 51 mln zł.

- Od dłuższego czasu myślimy również o tym, by na środku targu stworzyć fontannę (przed wojną stała w tym miejscu Fontanna Wintera – dop. red.). Mam nadzieję, że rozmowy z konserwatorem w tym zakresie będą przebiegać sprawnie – mówiła prezydent Dulkiewicz.