Wystawa „Państwowy Korpus Bezpieczeństwa – Policja Polskiego Państwa Podziemnego w dokumentach” w Gdyni
Wystawa jest dostępna dla zwiedzających w Gdyni na placu Kaszubskim do 31 lipca. Niniejsza ekspozycja prezentuje nieznaną historię Polskiej Podziemnej Policji, a jej celem jest ukazanie m.in. heroicznej walki o niepodległość kraju funkcjonariuszy Policji Państwowej II Rzeczypospolitej, którzy w latach 1940-1944 pełnili służbę w Państwowym Korpusie Bezpieczeństwa. Wśród nich służyli także funkcjonariusze gdyńskiej policji, którzy w okresie powojennym byli represjonowani, a niejednokrotnie skazywani na karę śmierci.
– Okupanci i niemieccy, i sowieccy skutecznie zniekształcali historię i starali się wprowadzić wrażenie, że w okresie okupacji w Polsce policja kolaborowała. Nic bardziej mylnego – mówił nadinsp. Andrzej Łapiński, komendant wojewódzki Policji w Gdańsku. – W okresie II wojny światowej nie tylko stworzyliśmy największą armię podziemną, ale również mieliśmy wyodrębnione, znakomicie działające struktury policyjne. Państwowy Korpus Bezpieczeństwa był jednocześnie świetną organizacją szkolącą policyjną kadrę średnią i oficerską, która miała przejąć kwestie bezpieczeństwa z chwilą powstań czy odzyskania niepodległości. Był też, dla niektórych, po prostu niewygodny historycznie – podkreślał.
Wśród prezentowanych na planszach wystawowych materiałów znalazły się m.in. dokumenty ukazujące działania Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa w czasie okupacji niemieckiej, w tym wykazy funkcjonariuszy pełniących służbę, oraz dokumenty dotyczące spraw, którymi się zajmowano (likwidacja zdrajców, szmalcowników, osób zagrażających bezpieczeństwu Delegatury Rządu na Kraj itp.).
– Nasza uczelnia od wielu lat kształci studentów, którzy szeroko pojęte bezpieczeństwo chcą potraktować jako swoje wyzwanie zawodowe – mówił dr Tomasz Białas, rektor Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu w Gdyni. – Należy im również przypominać, że przed nimi byli już inni, często wspaniali bohaterowie, od których możemy czerpać siłę, wiarę i wzorce, choć żyli w czasach nieporównywalnie trudniejszych.
– To właśnie robimy, angażując się w takie wystawy. To nasza misja jako wyższej uczelni, osoba patrona Eugeniusza Kwiatkowskiego zobowiązuje nas do tego, by zajmować się sprawami gdyńskiej historii. Eugeniusz Kwiatkowski, wśród wielu swoich talentów, był również historykiem.
Na wystawie można zobaczyć ponadto archiwalne zdjęcia funkcjonariuszy Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa, którzy wzięli udział w Powstaniu Warszawskim.
– Dziękuję w imieniu mieszkańców Gdyni, ale również jako rodzic trójki dzieci – zaznaczał Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni. – Za to, że Państwo dbacie o to, żeby kolejne pokolenia poznawały historię naszego kraju. To bardzo ważne w tych czasach. Już nie mogę się doczekać, aż przyjdę tu z moimi dziećmi i pokażę im prawdziwą historię policji. Musimy dbać o to, żeby historia była znana kolejnym pokoleniom.
Wystawa w Gdyni „Państwowy Korpus Bezpieczeństwa – Policja ...
Odwiedź nas na Facebooku!
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?