Wykwaterowania pod rewitalizację. Urząd Miejski w Gdańsku tłumaczy sytuację mieszkańców Biskupiej Górki

O tym, że sprawą nadrzędną dla Biskupiej Górki jest zachowanie jej tkanki społecznej, mówili radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Wszystko dla Gdańska, Przemysław Majewski i Bogdan Oleszek.

- Biskupia Górka, to perełka nie tylko Śródmieścia, ale i całego Gdańska i regionu - mówił radny Bogdan Oleszek w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim". - Mieszkańcy powinni i muszą zostać w swoich domach. Starych drzew się nie przesadza. Chyba, że ktoś sam wyrazi taką wolę, bo i takie sygnały dostawałem w trakcie dyżurów radnego. Jeżeli ktoś jednak zechce zostać na Biskupiej Górce, to miasto powinno mu to umożliwić, ba, nawet ułatwić.

W podobnym tonie wypowiadał się radny Przemysław Majewski, który podkreślił, że choć rewitalizacja i remonty to konieczność, to nade wszystko urzędnicy powinni pamiętać o swoich mieszkańcach.

- Rewitalizacja dzielnicy oraz remonty lokali to konieczność - dodał radny Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Majewski. - Musi się to jednak odbywać w dialogu z mieszkańcami. Jeśli są oni wykwaterowywani do innych dzielnic miasta, to wkrótce oznaczać będzie to całkowitą zmianę tkanki społecznej, a nie o to chodzi w programie rewitalizacji.

Jak proces rewitalizacji Biskupiej Górki przebiegać będzie w rzeczywistości i jak wpłynie na wspomnianą tkankę społeczną? Co z mieszkańcami, którzy musieli opuścić tę część Gdańsk lub też z tymi, chcącymi pozostać na terenach dawnej osady biskupów kaliskich?

- Osoby, wobec których sąd orzekł eksmisję, otrzymały oferty zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu lub zostały im wskazane tymczasowe pomieszczenia w Centrum Treningu Umiejętności Społecznych - informuje Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Pozostałe osoby, w zależności od ich indywidualnej sytuacji, otrzymały oferty najmu socjalnego lub lokale zamienne na czas nieoznaczony.

Jak dodaje Urząd Miejski w Gdańsku, osoby chcące wrócić do swoich mieszkań na Biskupiej Górce nie będą miały z tym problemu.

- Osoby zajmujące lokale na podstawie umowy najmu zostały przekwaterowane do mieszkań zamiennych - dodaje Jędrzej Sieliwończyk. - Zależnie od ich woli otrzymały oferty najmu na czas nieokreślony lub na czas określony z możliwością powrotu do dotychczasowego mieszkania.

Gdański magistrat potwierdził również informacje radnego Bogdana Oleszka, że część osób samych wyrażało chęć zmiany miejsca zamieszkania i opuszczenia Biskupiej Górki.

- Na przestrzeni 10 lat poprzedzających wykwaterowania z Biskupiej Górki pod rewitalizację ok. 40 osób złożyło wnioski do Urzędu Miejskiego w Gdańsku o zamianę lokalu - dopowiada Jędrzej Sieliwończyk.

Jak wygląda proces wykwaterowania na czas rewitalizacji? Na co mogą liczyć mieszkańcy Gdańska?

- W ramach wykwaterowania gmina wskazuje mieszkania znajdujące się w obrębie granic administracyjnych miasta i są w odpowiednim stanie technicznym - tłumaczy Jędrzej Sieliwończyk z referatu prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Gmina Miasta Gdańsk na ten czas zapewnia najemcom:

• Lokale zamienne, które zgodnie z definicją zawartą w Ustawie o ochronie praw lokatorów (...) powinny zapewniać ok. 10 m2 powierzchni pokoi na 1 osobę, w przypadku gospodarstw jednoosobowych - 30 m2. W praktyce jeśli chodzi o Biskupią Górkę, większość najemców otrzymała lokale w nowym budownictwie.
• Najem socjalny lokalu - zgodnie z w/w Ustawą musi być zapewnionych 5 m2 powierzchni pokoi na 1 osobę .
• Tymczasowe pomieszczenie - miasto dysponuje tymczasowymi pomieszczeniami w budynku Centrum Treningu Umiejętności
• Społecznych przy ul. Wyzwolenia 48 w Gdańsku, gdzie osoby zamieszkujące mają do dyspozycji samodzielne pokoje z dostępem do kuchni i łazienek.

Co dalej z rewitalizacją i remontem Biskupiej Górki? Mieszkańcy oraz turyści od lat czekają na zmiany w tej części Śródmieścia i Starego Chełma. Czy tereny dawnej osady, która w 2022 roku obchodzi swoją 745. rocznicę powstania, doczekają się powrotu do swojej świetności? To Miastu Gdańsk przede wszystkim powinno zależeć na tym, aby jedna z najbardziej reprezentatywnych części ich miasta była jego chlubą, a nie powodem do wstydu. Do tematu rewitalizacji rejonu Biskupiej Górki będziemy wracać.

Prawie 40 milionów złotych na rewitalizację Biskupiej Górki. Inwestycja odbędzie się kosztem mieszkańców?

Rusza rewitalizacja Biskupiej Górki. Czy historyczna część Gdańska odzyska dawny blask?

Biskupia Górka. 745 lat historii, która rozpada się na naszych oczach. Jak wygląda historyczna część Gdańska?