24-latek był pijany i przemoczony od deszczu. Tłumaczył, że było mu zimno, więc postanowił się ogrzać. Po wybiciu szyby w tylnych drzwiach pojazdu wszedł do środka i zasnął.
Resztę nocy spędził już w policyjnym areszcie, rano po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?