Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więcej kontroli zwolnień lekarskich. ZUS odzyskał 1,8 mln zł. 700 Pomorzan złapanych w 2018 r. na matactwach przy wykorzystywaniu zwolnień

Dorota Abramowicz
123rf
Ponad 1,8 mln złotych - tyle w ubiegłym roku odzyskał na Pomorzu Zakład Ubezpieczeń Społecznych po skontrolowaniu zwolnień lekarskich u ponad siedmiu tysięcy osób.

Jeszcze przed wdrożeniem obowiązku wystawiania e-zwolnień (co miało ukrócić wyłudzanie świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa) oddziały ZUS w całym kraju nasiliły kontrole zwolnień lekarskich. Przed dwoma tygodniami centrala ZUS podała, że w całej Polsce skontrolowano łącznie prawie pół miliona osób.

U 32,6 tys. pracowników wstrzymano dalszą wypłatę zasiłków chorobowych w wysokości 31 mln złotych. Ponad 195 mln zł wyniosła kwota obniżonych i cofniętych świadczeń.

Z tego - jak informuje Krzysztof Cieszyński, rzecznik pomorskiego ZUS - w naszym województwie udało się odzyskać ponad 1,8 mln złotych.

- W ramach przysługujących uprawnień Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadzi dwa typy kontroli zwolnień lekarskich - dotyczącą prawidłowości ich wykorzystania oraz prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy - wyjaśnia Krzysztof Cieszyński. - W pierwszym przypadku pracownicy ZUS sprawdzają, czy chory wykorzystuje zwolnienie zgodnie z jego przeznaczeniem i stosuje się do zaleceń lekarza, a nie np. dorabia sobie, czy remontuje mieszkanie. Co ważne, taką kontrolę mogą przeprowadzić także pracodawcy, którzy zatrudniają powyżej 20 pracowników. Przy drugim typie kontroli lekarze orzecznicy ZUS weryfikują, czy osoba na zwolnieniu lekarskim nadal jest chora, a tym samym niezdolna do pracy.

W 2018 r. pomorskie oddziały ZUS ( w Gdańsku i Słupsku) skontrolowały pod kątem wykorzystywania zwolnień lekarskich 7216 osób. W wyniku kontroli prawo do zasiłku straciło 700 z nich. Kwota zasiłków cofniętych w wyniku tych kontroli wyniosła niemal 900 tys. zł (Gdańsk blisko 730 tys. zł, natomiast Słupsk 170 tys. złotych).

- W całym 2018 r. w woj. pomorskim lekarze orzecznicy obu oddziałów ZUS wydali ponad 25 tys. orzeczeń w sprawie zwolnień lekarskich, w wyniku których 2071 osób uznano za zdolne do pracy - dodaje rzecznik ZUS. - W sumie w wyniku takich kontroli, cofnięto zasiłki chorobowe w łącznej kwocie 924,9 tys. zł (Gdańsk ponad 775 tys. zł, zaś Słupsk prawie 149 tys. złotych).

Krzysztof Cieszyński przypomina, że ZUS ma również obowiązek obniżenia podstawy obliczenia wypłacanego zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego w przypadku, gdy ustał tytuł ubezpieczenia, czyli np. rozwiązano umowę o pracę. Wysokość świadczenia jest ograniczana w takim przypadku do 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kraju. Z tego powodu 2018 r. w całym kraju obniżono wypłaty dla 166,7 tys. osób o kwotę o 160,3 mln.

Wysokość wypłacanego świadczenia może być obniżona o 25 proc. za każdy kolejny dzień spóźnienia, jeśli pracodawca nie ma profilu na Platformie Usług Elektronicznych (PUE ZUS), a pracownik w ciągu 7 dni nie dostarczył mu zaświadczenia lekarskiego. Jeśli pracodawca posiada PUE ZUS, zwolnienie lekarskie pracownika otrzyma automatycznie po jego wystawieniu przez lekarza. W cały kraju ograniczenie to dotknęło prawie 53 tys. osób na łączną kwotę ponad 3,5 mln.

Warto dodać, że od 1 stycznia 2019 r. obowiązuje przepis nakazujący każdemu ubezpieczonemu obywatelowi poinformować pracodawcę o miejscu pobytu w czasie przebywania na zwolnieniu lekarskim. W razie wyjazdu lub przeprowadzki, taka informacja powinna dotrzeć do pracodawcy i ZUS nie później niż w ciągu trzech dni.

Zobacz też: E-zwolnienia weszły w życie. "Od 1 grudnia nie musimy pracodawcy nic pokazywać"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki