Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustawa śmieciowa na Pomorzu: Czy śmieciarki rozjadą pomorskie drogi?

Sebastian Dadaczyński, Robert Gębuś
A.Warżawa/Archiwum DB
Sporo emocji wśród Pomorzan budzą nie tylko nowe stawki opłat za wywóz śmieci, ale także nowoczesne zakłady unieszkodliwiania odpadów komunalnych. Mieszkańcy boją się smrodu i sznurów ciężarówek dojeżdżających do tych składowisk.

Kontrowersje wywołuje m.in. budowa zakładu w Tczewie. Część mieszkańców zauważa, że od 2014 roku będzie obsługiwał aż 23 gminy, a to może się wiązać z wieloma uciążliwościami. Mówią, że dziennie do Tczewa może wjeżdżać nawet ok. 250 śmieciarek!
- Na podstawie dzisiejszego taboru szacujemy, że po otwarciu zakładu w Tczewie będzie od 100 do 130 samochodów, ale nie jest to jeszcze pewne, bo pojemność aut ustalą gminy, z których będą do nas przywożone odpady - twierdzi Marian Cegielski, prezes Zakładu Utylizacji Odpadów Stałych w Tczewie, realizującego budowę nowoczesnego zakładu unieszkodliwiania śmieci.
Ciężarówki nie będą wjeżdżały do centrum miasta: specjalnie dla nich zostanie wybudowana ulica Poligonowa biegnąca od drogi krajowej nr 91 do zakładu. Przetarg na zaprojektowanie ulicy już rozstrzygnięto.

Dziewięć gmin obsługuje składowisko odpadów w Czarnówku, koło Lęborka. Jeśli zostanie ukończona rozbudowa Regionalnej Instalacji do Przyjmowania Odpadów Komunalnych w Chlewnicy, zapadną ustalenia, który z zakładów przejmuje poszczególne gminy. Jeśli Chlewnica nie zostanie rozbudowana, Czarnówko będzie musiało obsłużyć aż 20 gmin.
- Droga do wysypiska jest w bardzo złym stanie - podkreśla Andrzej Fierka, sołtys Czarnówka. - Jeśli tych ciężarówek pojedzie więcej, będzie dramat.

W podsłupskim Bierkowie również nie ma pewności, ile gmin po zmianach w przepisach przywiezie tam swoje śmieci. Region północno-zachodni obsługują dwie instalacje: w Bierkowie i Sierznie.

- Możemy na pewno powiedzieć, że do Bierkowa będą kursowały śmieciarki z 11 gmin i miejscowości - informuje Mateusz Bilski, rzecznik prasowy Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Słupsku. - Jednak niewykluczone, że również spośród pozostałych dwunastu część zdecyduje się przywozić odpady do Bierkowa. Tamtejsza instalacja jest w stanie przyjąć odpady od 200 tys. osób. Sierzno tylko od 80 tys.

- Kiedyś zgodziliśmy się na budowę wysypiska w Bierkowie, ale na krótko i nie na taką skalę. To wszystko śmierdzi - nie kryje Kazimiera Gołofit, mieszkanka Bierkowa i była sołtys. - Obawiamy się, bo wysypisko się rozrasta. Już teraz ciężarówek, które przewożą śmieci, jest bardzo dużo. Przeszkadzają nam. A co będzie się działo po zmianach przepisów?

Możesz wiedzieć więcej! Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki