Tutaj poczujesz jedność podczas turnieju Euro 2024. Na Pomorzu kibice oglądają go wspólnie w oficjalnych strefach kibica

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej to czas wspólnego przeżywania sportowych emocji w domach, restauracjach, hotelowych ogródkach i wszędzie tam, gdzie jest ekran z transmisją na żywo.

Oficjalnym nadawcą mistrzostw Europy w piłce nożnej nad Wisłą jest Telewizja Polska. Publiczny nadawca odpowiada za sprzedaż licencji na tworzenie stref kibica. Na Pomorzu skorzystali z tego mali i duzi, dysponujący jednym ekranem lub nawet kilkoma. Część z tych miejsc będzie otwarta dla kibiców na dosłownie jeden mecz - pierwsze spotkanie Polska - Holandia.

- Na pierwszym meczu z Holandią będziemy mieć telebim. To jednorazowa akcja, bo licencja jest bardzo droga. Wskazaliśmy targowisko miejskie, a licencja jest przypisana do miejsca. Zobaczymy, jak będzie z frekwencją. Przewidujemy ok. 500 osób - mówi Grzegorz Kiljan, inspektor ds. promocji Urzędu Miasta i Gminy Pelplin.

W Pelplinie strefa kibica na niedzielny mecz będzie czynna w godz. 14-17. Podobnie będzie w Pruszczu Gdańskim, gdzie również nastawiają się na spotkanie naszych Orłów z Oranje.

- Uzyskaliśmy możliwość pokazania transmisji meczu w ramach imprezy masowej „Dni Pruszcza”. Udostępniamy telebimy i nagłośnienie w plenerze. W niedzielę o godz. 15 pokażemy pierwszy mecz naszej drużyny narodowej. Na kibiców czekać będzie strefa gastro z tzw. stadionowym piwem o obniżonej zawartości alkoholu - wyjaśnia Piotr Pułkowski, dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Pruszczu Gdańskim.

Od 14 do 16 czerwca będzie można oglądać mistrzostwa również na północy regionu, na Zielonej Plaży w Pucku, gdzie odbywać się będzie Festiwal Foodtrucków.

- To będzie mała strefa kibica z telewizorem 75-calowym. Jesteśmy organizatorem Festiwalu Foodtrucków, a że zaczęło się Euro to wykupiliśmy licencję. Ustawiamy ją pod namiotami dla odwiedzających i jedzących. Przez cały weekend będzie można oglądać wszystkie mecze. Dla koneserów street foodu to jest okazja do oglądania mistrzostw w Pucku. Nie pokażemy jedynie ostatniego, niedzielnego meczu, bo teren mamy wydzierżawiony do godz. 20 - mówi nam Michał Derkowski, organizator Festiwalu Foodtrucków.

Spotkanie Polska - Holandia będzie można wspólnie oglądać także na Placu Pokoju w Lęborku. A także kolejne występy najlepszych drużyn Europy.

- Po raz pierwszy w historii Lęborka spotkamy się na wspólnym oglądaniu meczu reprezentacji. Obejrzymy go na specjalnym, siedmiometrowym ekranie ledowym. Będziemy wspólnie kibicować biało-czerwonym, a to, czy pokażemy kolejne mecze Polaków, zależy od zainteresowania mieszkańców - przekazał nam Paweł Piwka, dyrektor Lęborskiego Centrum Kultury „Fregata”, współorganizator strefy.

I dodał: Licencję mamy na wszystkie spotkania do końca imprezy. Wykupiliśmy licencję na strefę niekomercyjną, więc nie przewidujemy usług gastronomicznych. Plac Pokoju jest w centrum miasta, więc wierzymy, że po zwycięstwie Polaków lęborczanie pójdą świętować do pobliskich lokali czy restauracji.

Dużo będzie się działo także we Władysławowie, a dokładnie w mecce sportowców, czyli ośrodku przygotowań olimpijskich.

- Na terenie Garden of Fun powstała oficjalna strefa kibica, w której transmitowane będą wszystkie mecze mistrzostw. W fazie zasadniczej transmitowane będą w godzinach 15.00, 18.00 oraz 21.00. W strefie przygotowane zostały wygodne leżaki i duży ekran o powierzchni 15 mkw. Tuż przy strefie kibica znajduje się przestronna kawiarnia z tarasem, w której serwowane są pyszne napoje i przekąski. W całym Władysławowie nie ma przecież lepszego miejsca, aby obserwować największe piłkarskie święto w Europie, niż Centralny Ośrodek Sportu Cetniewo! Wstęp bezpłatny - reklamuje swoją strefę Bartosz Szmajchel, p.o. dyrektora ośrodka.

Piłkarskie święto będzie można przeżywać także w centrach handlowych. Zakupy trzeba robić o każdej porze, a często koliduje to z terminarzem mistrzostw. Specjalnie wyodrębnioną strefę przygotował więc Batory w Gdyni.

- Nasza strefa kibica znajdować się będzie w ogólnodostępnej części food hall. Batory Food Hall czynny jest w godzinach 12.00-22.00 oraz 12.00-23.00 w piątki i soboty. W związku z Euro 2024, godziny otwarcia od 14 czerwca do 14 lipca zostaną wydłużone zgodnie z harmonogramem meczów. Mecze będą wyświetlane na jednym, dużym ekranie. Ze względu na brak rezerwacji kibiców zachęcamy do przybycia jak najwcześniej. Transmitować będziemy wszystkie mecze turnieju Euro 2024. Na klientów czekać będzie szeroka oferta gastronomiczna oraz bar - wylicza Weronika Zielonka z Centrum Handlowego Batory.

Już po raz kolejny na czas piłkarskiego szaleństwa mecze na żywo pokazywane będą także w Galerii Bałtyckiej w Gdańsku.

- Traktujemy to jako serwis dla naszych klientów. Wiemy, że panowie muszą z paniami przyjść na zakupy, a żeby nie gonili swoich kochanych połówek do domów, to stwarzamy im możliwość oglądania meczów. Strefa jest dostępna dla wszystkich, bezpłatna, na ok. 30 miejsc siedzących. Doświadczenie pokazuje, że jak grają Polacy to i setka osób pojawia się przed 75-calowym telewizorem - opowiada Marcin Łukasiewicz, dyrektor Galerii Bałtyckiej.

- Wszystko zależy od temperatury spotkania. Jeśli z Francją w ostatnim meczu będziemy mieli szanse na awans, to nastawiamy się na dużą publiczność. Cieszymy się z każdego widza, który do nas dołączy. Od 10 lat staramy się transmitować praktycznie każdą imprezę futbolową. Podczas Euro 2024 pokazujemy wszystkie mecze, poza tymi które zaczną się o godz. 21. Ma to związek z godzinami otwarcia galerii. Finału nie będzie więc można u nas zobaczyć. Zaczynamy 15 czerwca, a kończymy 6 lipca ostatnim ćwierćfinałem o godz. 18. Ekran będzie ustawiony na poziomie -1 będzie w okolicy sklepu Croop, czyli blisko wejścia od al. Grunwaldzkiej i Żołnierzy Wyklętych - dodaje Marcin Łukasiewicz.

Lwią część punktów przygotowanych jako oficjalne strefy kibica stanowią na Pomorzu restauracje, puby, a także hotele. Największe skupisko takich miejsc zlokalizowane jest w sercu Gdańska. Restauratorzy i właściciele knajp ze Śródmieścia liczą na klientów spragnionych napitku, liczących na dobre jedzenie i piłkarskie uniesienia.

- Pokazujemy cały turniej. Pewnie mecze Polaków i mecze pucharowe będą wyeksponowane mocniej. Wytyczymy sobie kącik kibica, aby pozostałym gościom to nie przeszkadzało. Zapraszamy od godz.13 do 23. Do dyspozycji będzie sześć ekranów. W ogrodzie i wewnątrz jesteśmy w stanie pomieścić 200 gości. Zachęcamy do wcześniejszej rezerwacji. Już zaczynają się telefony, ponieważ odzywają się również goście z zagranicy. Sporo ich zawsze do nas dociera - opowiada Jakub Kuszewski, szef gastronomii w Brovarni Gdańsk.

To miejsce przy marinie, vis a vis Wyspy Spichrzów, dobrze znają łowcy autografów. Miejsce ulokowane w jednym z odrestaurowanych spichlerzy było bowiem odwiedzane przez wielu znakomitych piłkarzy przy okazji ich wizyt w Gdańsku. To tutaj podczas Euro 2012 mieszkała reprezentacja Hiszpanii. To tutaj zatrzymywali się już później Neymar, Leo Messi i FC Barcelona, Paul Pogba z Juventusem Turyn, sir Alex Ferguson z Manchesteru United, a także drużyny narodowe Meksyku, czy Czech. Galerię zdjęć tych sławnych postaci futbolu można oglądać w hotelowych zakamarkach.

- Myślę, że nasza oferta będzie skierowana do gości spoza hotelu. Ci hotelowi będą mogli oglądać turniej w innych źródłach. Zachęcamy piwem, które zdobywa nagrody w Polsce, ale także ostatnio w Lyonie czy Norymberdze. Będziemy mieli wystawione telewizory w ogródku. Będzie to więc jedno z niewielu miejsc, gdzie na świeżym powietrzu można zobaczyć mecze Euro 2024. Poza tym nasz szef kuchni przygotuje menu kibica, w którym znajdą się stripsy z kurczaka, krążki cebulowe i różne przekąski typowe pod mecz piłkarski - wylicza Jakub Kuszewski z Brovarni.

Niezmiennie przy okazji tego typu wydarzeń warto pamiętać o wcześniejszej rezerwacji miejsc w restauracjach i pubach. W innym razie może wyjść tak, że skończy się na oglądaniu meczu na stojąco lub trzeba będzie poszukać innej lokalizacji, aby rozsiąść się wygodnie za stołem.

Lista oficjalnych stref kibica, gdzie można oglądać piłkarskie mistrzostwa Europy nie zamknęła się wraz z oddaniem do druku tego dodatku. Licencja na możliwość pokazywania turnieju na jednym ekranie zaczyna się od 2 tysięcy złotych netto. Im większa strefa, tym większe opłaty pobiera Telewizja Publiczna. Aktualna lista licencjonowanych miejsc na Pomorzu dostępna jest na stronie internetowej licencje.tvp.pl.