Impreza odbywała się w skromniejszej formie. - W poprzednich edycjach zapraszaliśmy po dwóch wykonawców każdego dnia - mówi Joanna Kubacka, dyrektor ds. artystycznych filharmonii, organizatora festiwalu.
- Nasz budżet jest ograniczony, stąd uznaliśmy, że aby nie stracić na jakości, każdego dnia zagra jeden zespół.
Wystąpili - Kroke z Krakowa, gruziński The Shin oraz Toni Kitanowski i Gypsy Cherkezi Orchestra z Macedonii. Każdy dzień był podróżą w inne regiony świata. Świetny koncert dał Kroke, który wyjątkowo zagrał z towarzyszeniem orkiestry.
Najbardziej znana polska grupa klezmerska (współpracowali z Nigelem Kennedy'm - najpopularniejszym wykonawcą muzyki klasycznej, nagrywali też muzykę do filmu S. Spielberga "Lista Schindlera") wystąpiła z Polską Filharmonią Sinfonia Baltica oraz ze znakomitym skrzypkiem i kompozytorem Krzesimirem Dębskim.
Koncert The Shin okazał się połączeniem tradycyjnego gruzińskiego brzmienia z nowoczesnością: były tu polifoniczne śpiewy i gruziński taniec. W niedzielę rozbrzmiewała natomiast muzyka bałkańska - wystąpił Toni Kitanowski i cygańska orkiestra weselna. Kitanowski to wirtuoz gitary, ale na scenie zobaczyć można było także znakomitych trębaczy: Asana i Ali Rashida.
Kroke otworzył Festiwal Mundus Orientalis, zagrał wyjątkowy koncert - ze słupskimi filharmonikami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?