Kierowcy przez szesnaście godzin mogli cieszyć się płynnym ruchem w górnej części ul. Kartuskiej i na obwodnicy, w okolicach budowanego Węzła Karczemki.
W środę od 6 rano do 22 nie było bowiem śladu po prowadzonym remoncie. W nocy drogowcy wracają na obwodnicę i rozpoczynają prace po drugiej stronie jezdni.