Trakt Konny już przejezdny. Trasa po modernizacji ma zupełnie inny charakter [zdjęcia]

Trakt Konny w nowej odsłonie, przede wszystkim dzięki nowej organizacji ruchu, ma zupełnie inną niż dotychczas funkcję. Z tranzytowej trasy między Wrzeszczem a Śródmieściem stał się drogą zbiorczo-rozprowadzającą, służącą głównie mieszkańcom dzielnicy Aniołki i pacjentom znajdujących się w niej szpitali.

Wyremontowany, liczący blisko kilometr odcinek za ponad 4 mln zł zyskał nową nawierzchnię jezdni, chodniki z kostki brukowej i kamiennej czy trawnik, który wykonawca będzie miał obowiązek pielęgnować.

Jezdnia na odcinku od ul. Skłodowskiej-Curie do ul. Chodowieckiego została zawężona do jednego pasa ruchu. Prawy pas został zaadaptowany na miejsca postojowe, które funkcjonują w ramach Strefy Płatnego Parkowania. Na omawianym fragmencie Traktu wprowadzona została także strefa Tempo 30.

Dodatkowo, przed przejściem dla pieszych w rejonie skrzyżowania z ul. Tuwima, zamontowany zostanie próg zwalniający, a przy skrzyżowaniach z ul. Skłodowskiej-Curie oraz ul. Chodowieckiego pojawiły się wyłączone z ruchu obszary (tzw. wyspy).

Jezdnia do jednego pasa zawężona została także na zjeździe z jezdni głównej al. Zwycięstwa na Trakt Konny na wysokości ul. Chodowieckiego i w tą ostatnią nie ma już możliwości wjazdu na wprost.

- Konieczność zastosowania wspomnianych zmian była sygnalizowana przez mieszkańców dzielnicy, którzy zgłaszali trudności z wyjazdami z posesji i z włączeniem się do ruchu na skrzyżowaniach z powodu dużych prędkości pojazdów jadących Traktem Konnym. Kłopot dla kierowców sprawiało również kolizyjne skrzyżowanie z ul. Chodowieckiego. Zgłaszanym przez mieszkańców problemem było także zastawianie chodników przez parkujące na nich pojazdy - tłumaczy powody wprowadzonych na Trakcie zmian Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

Trakt Konny - zakres modernizacji

Na których gdańskich ulicach najczęściej dochodzi do wypadków: