Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Towarzystwo Przyjaciół Sopotu kontra ratusz. Nowy zarząd organizacji przerywa milczenie

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
Tomasz Bołt
Jest odpowiedź zarządu TPS na zarzuty magistratu, jakoby został on wybrany przez osoby „najprawdopodobniej nieuprawnione” do udziału w walnym zebraniu. Miasto wstrzymało w związku z tym konkursy na dotacje do działań realizowanych w TPS i odebrało mu możliwość przyznawania sztandarowej publikacji. Zarząd odpowiada, że owe nieprawidłowości były praktykowane od lat i nie stanowiły problemu przy wyborze poprzednich zarządów.

Towarzystwo Przyjaciół Sopotu - konflikt

Po tym jak Jan Kozłowski, wieloletni prezes TPS i były prezydent Sopotu, nie wszedł do zarządu organizacji, miasto zagroziło stowarzyszeniu odcięciem finansowania i przeniosło wydawany przez nie „Rocznik Sopocki” pod skrzydła Muzeum Sopotu.

Do czasu wyjaśnienia sytuacji Urząd Miasta Sopotu wstrzymuje ogłaszanie konkursu na działania kulturalne realizowane do tej pory w Dworku Sierakowskich. Według Urzędu Miasta, Towarzystwo Przyjaciół Sopotu nie posiada prawidłowo wybranego organu, który zgodnie z prawem mógłby podpisać umowę.- czytamy w oświadczeniu magistratu.

Komentarz TPS

Po naszej publikacji, oświadczeniem na działania ratusza odpowiedział milczący dotąd nowy zarząd TPS:

Ustępujący Zarząd i Dyrektor TPS, formalnie w czasie zebrania 25.08 br. potwierdzili listę osób uprawnionych do głosowania. Skład nowego Zarządu został równocześnie potwierdzony przez Walne Zgromadzenie i ustępujący Zarząd w oparciu między innymi o dokumenty podpisane przez ustępujący Zarząd.

Chodzi tu o podstawę zarzutów magistratu. Według statutu TPS „członkiem zwyczajnym może zostać każda osoba, która złoży deklarację i zostanie przyjęta uchwałą Zarządu”. Tymczasem od wielu lat legitymację członkowską po opłaceniu składek wydawał dyrektor stowarzyszenia, bez uchwały.

Informacja o przyjęciu nowych członków zawierana była w corocznym sprawozdaniu z działalności TPS zatwierdzanym uchwałą przez Zarząd Towarzystwa.
Praktyka ta stosowana była zgodnie z wolą władz TPS, nigdy nie zakwestionowana ani przez kolejne Zarządy, ani przez Komisje Rewizyjne, organy sprawujące nadzór i stojące na straży Statutu Towarzystwa. - odpowiadają członkowie nowego zarządu.

Według zarządu organizacji (której od przyszłego roku grozi zawieszenie działalności), magistrat nie traktuje poprzednich zarządów i obecnego na równi.

[…] Urząd Miasta podejmując swoje decyzje działał w sposób nieobiektywny i stronniczy. Bez rozpoznania stanu faktycznego jednoznacznie zbojkotował nowowybrany Zarząd. Równocześnie opowiedział się po stronie osób odrzuconych przez Walne Zgromadzenie.

Decyzję o tym, kto ma rację, będzie teraz musiał wydać sąd rejestrowy, gdzie złożono akt założycielski i statut Towarzystwa Przyjaciół Sopotu. Prezydent miasta „[...] powiadomił Sąd Rejestrowy o zaistniałej sytuacji, w celu jej naprawy.” - czytamy w stanowisku ratusza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki