Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szromnik pod obserwacją WBA

Janusz Woźniak
Michał Szromnik jest zadowolony z tego, co zobaczył w Anglii
Michał Szromnik jest zadowolony z tego, co zobaczył w Anglii Tomasz Bołt
Z tygodniowych testów w zespole angielskiej Premier League West Bromwich Albion wrócił 19-letni bramkarz Arki Michał Szromnik. Wrócił, sądząc po rozmowie, w dobrym nastroju, z nadzieją, że nie był to jego ostatni kontakt z trenerami WBA.

- Z angielską drużyną przeszedłem jeden tygodniowy mikrocykl, bo trafiłem na czas, gdy oni przygotowywali się do ligowego meczu wyjazdowego z Arsenalem. Trenowałem cały czas z pierwszym zespołem, a ponadto poddawany byłem testom medycznym, sprawnościowym i fizycznym - tłumaczy Szromnik.

Najważniejsze dla gdyńskiego bramkarza były treningi indywidualne. Jak w nich wypadł?

- Trudno, abym sam się oceniał. Pierwszy bramkarz WBA Ben Foster ma kontuzję, więc ja trenowałem z dwoma innymi z klubowej kadry. Czy coś mnie zaskoczyło w treningach indywidualnych? Raczej nie. Część ćwiczeń znałem, część była dla mnie nowa, ale te szybko sobie przyswoiłem. Bramkarze mają wydzielone pole do treningów indywidualnych, takie, które mogą dowolnie ryć (śmiech). Poza treningami indywidualnymi uczestniczyłem w zajęciach z całym zespołem. Były więc treningi strzeleckie czy różnego typu gry. Przyznam, że podobała mi się atmosfera na zajęciach, zarówno specjalistycznych, bramkarskich, jak i tych wspólnych z zespołem. Na treningach dużo jest luzu, śmiechu, żartów, ale też każdy w ćwiczenia wkłada sto procent zaangażowania - zauważa Szromnik.
Testy się skończyły, i co dalej? Nad tym zastanawia się pewnie sam piłkarz i zastanawiają w Arce.- Na pewno ten krótki pobyt w Anglii to dla mnie taki istotny impuls, kop do treningów. To potwierdzenie tego, że chcę żyć piłką. Takim impulsem jest też zaproszenie z West Bromwich Albion, które dostałem, aby w czerwcu ponownie pojawić się w tym klubie. To wówczas rozstrzygnie się, który z czterech obserwowanych młodych bramkarzy dostanie angaż. Mam na to szansę. Na razie zastanawiam się, co dalej w najbliższych tygodniach i miesiącach? Jestem piłkarzem Arki z kontraktem ważnym do czer wca 2014 roku - kończy Szromnik.

Do gdyńskiego klubu przyszło oficjalne pismo z WBA, w którym Anglicy dziękują za umożliwienie testów Szromnikowi, chwalą jego postawę na treningach i oficjalnie informują, że chcą go ponownie widzieć w czerwcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki