Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sopot: Zostawiła kurtkę oraz plecak i weszła do lodowatego morza. Policjant, ratownik WOPR i strażak uratowali 14-latkę

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
Dziewczyna weszła do wody i zaczęła oddalać się od brzegu. Pierwsi na miejscu byli policjanci zaalarmowani przez spacerowiczów. Brodząc w wodzie, w zwykłym umundurowaniu, starali się przekonać ją do powrotu. Gdy straciła grunt pod nogami i zaczęła dryfować w głąb morza, jeden z nich, z przybyłym w międzyczasie ratownikiem i strażakiem, rzucił się na ratunek.

Policja została zaalarmowana o brodzącej w morzu dziewczynie w poniedziałek 15 listopada po godz. 15.00. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol. Nastolatce, zauważonej przez spacerowiczów na wysokości wejścia na plażę nr 31, woda sięgała po pas. Na brzegu zostawiła kurtkę i plecak. Wiał wiatr, temperatura nie przekraczała 10 st. C, świadkowie alarmowali, że dziewczyna jest w zatoce od 20 minut. Policjanci, którzy przybyli jeszcze przed innymi służbami weszli do wody i próbowali do niej podejść i przekonać, żeby wróciła.

- Nastolatka była bardzo zdenerwowana i nie chciała by ktokolwiek się do niej zbliżał – relacjonuje asp. sztab. Lucyna Rekowska z sopockiej policji. - W pewnym momencie rzuciła się do wody i przepłynęła kilka metrów, ale interweniujący policjanci przekonali ją by wstała i podeszła bliżej plaży.

Nim na miejsce dotarli ratownicy sopockiego WOPR i straż pożarna funkcjonariusze cały czas starali się związać dziewczynę rozmową. Ostatecznie jeden z policjantów, sierż. Paweł Pirek, cały czas negocjujący z nastolatką, rzucił się ratować ją, gdy dziewczyna w pewnym momencie straciła grunt pod nogami, a prąd i fale zaczęły ją znosić w głąb zatoki. Towarzyszyli mu przybyli już, ubrani w skafandry, ratownik wodny i strażak. Wyciągnęli z wody słaniającą się dziewczynę i natychmiast zawinęli w koc termiczny.

Nie wiadomo, co powodowało 14-latką. Trafiła pod opiekę załogi czekającej już na miejscu karetki pogotowia, a następnie matki, którą o całym zdarzeniu zaalarmował dyżurny sopockiej komendy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki