Całe zdarzenie miało miejsce niedaleko lasu w Błądzikowie, kilka kilometrów od Pucka. Anonimowe zgłoszenie do puckiej komendy brzmiało bardzo poważnie.
- Wynikało z niego, że młody mężczyzna najprawdopodobniej zamierza popełnić samobójstwo - relacjonuje st. sierż. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP Puck. - Po otrzymaniu tej informacji dyżurny natychmiast skierował na miejsce policjantów z zespołu patrolowo – interwencyjnego.
NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA: Kryminalna rodzina z Półwyspu Helskiego - brutalne pobicie w Pucku | ZDJĘCIA
Na miejscu potwierdziły się informacje zgłaszającego. Policjanci zauważyli mężczyznę stojącego na moście za barierką bezpieczeństwa i z nożem przyłożonym do gardła deklarował, że targnie się na swoje życie. Mundurowi rozpoczęli negocjacje. Niedoszły samobójca był jednak odporny na ich argumenty.
- W pewnym momencie wykorzystując chwilę nieuwagi mężczyzny, mundurowi ruszyli w jego kierunku i błyskawicznie go
obezwładnili - dodaje rzecznik puckiej policji. - Funkcjonariusze za pośrednictwem dyżurnego wezwali karetkę pogotowia.
Dzięki szybkiej reakcji policjantów nie doszło do tragedii. Zdezorientowanego 23-letniego mieszkańca powiatu puckiego zbadano alkomatem. Podejrzenia się potwierdziły. Mężczyzna miał ponad półtorej promila w wydychanym powietrzu. Lekarz po wstępnym badaniu zadecydował o przewiezieniu go na obserwację do szpitala psychiatrycznego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?