Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sławno: Sześć osób oskarżonych o podrabianie dokumentacji

Tomasz Turczyn
Prokuratura Rejonowa w Sławnie skierowała do Sądu Rejonowego w Sławnie akt oskarżenia przeciwko sześciu osobom, dotyczący zawiadomienia złożonego przez Andrzeja Lewandowskiego, starostę sławieńskiego z poprzedniej kadencji samorządowej.

W zawiadomieniu chodzi o - jak mówi prokurator Piotr Nierebiński - nieprawidłowości związane z rozliczeniem dotacji - ponad 259 tys. zł z Urzędu Wojewódzkiego na prace geodezyjne zlecone przez Starostwo Powiatowe w Sławnie. Prokuratorskie zarzuty usłyszały cztery osoby ze starostwa i dwie z prywatnej firmy z terenu powiatu sławieńskiego.

- Skierowaliśmy już akt oskarżenia do sądu - mówi prokurator Nierebiński.

Według ustaleń śledczych wydarzenia rozegrały się następująco: Starostwo pod koniec 2008 r. ogłosiło przetarg na prace geodezyjne. Wygrała go firma z powiatu sławieńskiego i zawarto z nią umowę na realizację zadania, co miało się zakończyć do końca 2008 r. I do tego momentu prokuratura nie ma zastrzeżeń.

- W naszej ocenie w drugiej połowie grudnia 2008 r. został sporządzony fikcyjny protokół odbioru prac, które w rzeczywistości były kontynuowane - mówi Nierebiński. - Skutkowało to sfałszowaniem wykonanych operatów geodezyjnych. Polegało to na zmianie daty wykonania prac z 2009 r. na rok 2008. Czyli dostosowywano je do fikcyjnego protokołu. Wypłacono też prywatnej firmie pieniądze za prace, które nie zostały wykonane zgodnie z terminem, a kontynuowano je w 2009 roku.

Prokuratura zarzuca Wojciechowi T., byłemu naczelnikowi Wydziału Geodezji Starostwa Powiatowego (łącznie ma 4 zarzuty i - według prokuratury -do niczego się nie przyznaje), m.in. poświadczenie nieprawdy w protokole odbioru prac, wykazując, że w całości zostały wykonane, gdy tak nie było. Miał to zrobić wspólnie i w porozumieniu z Romanem W., pracownikiem Wydziału Geodezji (wg prokuratury przyznał się do tego), i Agatą B., prokurentem firmy (wg prokuratury kobieta odmówiła składania zeznań oraz do niczego się nie przyznała), która wygrała przetarg na prace geodezyjne.
Kolejno: Jadwiga G., pracownica Wydz. Geodezji (wg prokuratury się przyznała) i Adam P. z prywatnej firmy (wg prokuratury nie przyznaje się i odmawia złożenia zeznań) mają zarzuty podrobienia dokumentów. Natomiast Szymon K. pracownik Wydziału Geodezji (nie przyznaje się) ma zarzut poświadczenie nieprawdy w dokumentach.

- Dotacji nie straciliśmy, bo Urząd Wojewódzki nie nakazał jej zwrócić - zaznacza Sebastian Dereń, sekretarz w starostwie, i szerzej sprawy nie komentuje.

Termin rozpoczęcia się procesu nie jest jeszcze wyznaczony przez Sąd Rejonowy w Sławnie. Wojciechowi T. grozi do 10 lat więzienia. Pozostałym osobom - do 5 lat, a w przypadku Agaty B. - do 8 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki