- Mimo że do przerwy przegrywaliśmy, to czuliśmy się w tym meczu bardzo dobrze i wiedzieliśmy, że jesteśmy w stanie odrobić straty - mówi dla oficjalnej strony klubowejSebastian Mila.
Kapitan biało-zielonych przyznał, że w przerwie sobotniego meczu w szatni drużyna odbyła poważną rozmowę. To między innymi dzięki niej wyszła na drugą połowę bardziej zmobilizowana.
- W przerwie, w szatni powtarzaliśmy sobie, że Pogoń jest dziś w naszym zasięgu i tak faktycznie ten mecz się później ułożył. Cieszę się, bo zespół stanął dziś na wysokości zadania. Budujemy cały czas swoją tożsamość, swój kod DNA i dziś potrafiliśmy wyjść z trudnej sytuacji - dodał Mila.
Kolejny mecz gdańszczanie rozegrają w następny piątek. Przeciwnikiem biało-zielonych będzie drużyna Wisły Kraków. Początek spotkania na PGE Arenie o godz. 20.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?