- Od kiedy jest Pan w Straży Pożarnej?
- Jako ochotnik od 2000 roku, a jako zawodowy strażak od 2004.
- Dlaczego został Pan strażakiem?
- To rodzinna tradycja. W straży pracuje mój wujek, dawniej strażakiem był także mój dziadek. O tym, że w przyszłości będę pracował w straży wiedziałem już praktycznie od dzieciństwa. Bardzo chętnie odwiedzałem ich w pracy i z zaciekawieniem przysłuchiwałem się historiom, które sobie opowiadali.
- Jaka była najtrudniejsza akcja w Pana karierze lub taka, z której jest Pan najbardziej dumny?
- Jestem dumny, że mogłem brać udział w akcji powodziowej w Sandomierzu. Spędziłem tak pięć dni, a satysfakcja z pomagania innym była niesamowita.
- A najśmieszniejsza anegdota z pracy?
- Najśmieszniejsze są dla mnie wszystkie te akcje, kiedy jedzie się do ratowania kota czy ptaszków.
- Dlaczego warto na Pana głosować?
- Przez wszystkie lata mojej służby staram się wykonywać moje zadania najlepiej jak potrafię. Myślę, że skoro zostałem nominowany do udziału w plebiscycie przez moich kolegów ze straży, to jest to zauważane i doceniane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?