MKTG SR - pasek na kartach artykułów

PZU zawładnie giełdą?

Jacek Klein
Tysiące liczą na udany debiut PZU. Kurs otwarcia może być wyższy o kilka procent.

W środę około ćwierć miliona Polaków dowie się, czy zarobiło co nieco na giełdzie. Debiutują akcje PZU SA, największego krajowego ubezpieczyciela. Emocje związane z pierwszym notowaniem zaczęły się już właściwie wczoraj. Od rana obliczany był teoretyczny kurs otwarcia, na podstawie napływających na parkiet zleceń.

- W pierwszej godzinie notowań wynosił około 325 złotych. Daje on wyobrażenie o tym, jakich zysków można się spodziewać jutro. Na razie raczej się potwierdza to, że nie będą one ponadprzeciętne. Pogorszenie koniunktury giełdowej z ostatnich dni odcisnęło się negatywnie na atmosferze wśród inwestorów - uważa Katarzyna Siwek, analityk Home Broker.

Cena, po jakiej inwestorzy zapisywali się na akcje, wynosiła 312,50 zł. Jeszcze kilka dni temu szczęśliwi posiadacze akcji PZU nerwowo spoglądali na europejskie, w tym warszawski, parkiety i doniesienie o pogrążonej w chaosie Grecji. Szybujące gwałtownie w dół indeksy giełdowe nie napawały optymizmem i groziły, że debiut będzie stał pod znakiem minus. Od początku tygodnia jednak nastroje na giełdach się uspokoiły dzięki zapowiedzi pomocy rzędu 750 mld euro dla krajów ogarniętych kryzysem fiskalnym.

Analitycy spodziewają się, że w pierwszym dniu notowań akcje PZU mogą przynieść od 5 do 10 proc. zysku.

Oferta PZU miała nowatorską formę. Każdy inwestor mógł złożyć jeden zapis na maksimum 3o akcji. Przyniosło to efekt w postaci ponad 250 tys. obywateli, którzy złożyli zapis na ponad 7 mln akcji, co stanowi 28 proc. całej oferty. Po raz pierwszy na polskich rynkach kapitałowych oferta odbyła się bez redukcji i bez posiłkowania się kredytami bankowymi.

- Z jednej strony, to niezaprzeczalny triumf akcjonariatu obywatelskiego. Równolegle to unikatowy sukces wśród inwestorów instytucjonalnych, wśród których popyt dziewięciokrotnie przekroczył podaż akcji. Wynik ten oznacza ogromne zainteresowanie inwestorów spółką i przełom dla polskiego rynku kapitałowego oraz pokazuje potencjał Warszawy jako centrum finansowego Europy Środkowo-Wschodniej - powiedział Aleksander Grad, minister skarbu.

Oferta PZU jest największą pierwszą ofertą publiczną w Polsce od początku tworzenia się warszawskiego parkietu. Jest to też największy debiut w historii rynków kapitałowych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. To również największa oferta w Europie od końca 2007 roku oraz w europejskim sektorze ubezpieczeniowym od pięciu lat. Wśród inwestorów 59 proc. stanowią krajowi, a 41 proc. - zagraniczni.

250 tys. - tyle osób zapisało się na akcje największego ubezpieczyciela w Polsce.

2,2 mld - prawie tyle złotych na akcje PZU wyłożyli inwestorzy indywidualni.

od 7 lat
Wideo

Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki