Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorska Kolej Metropolitalna:Najważniejszy przystanek "Port Lotniczy". Dwa razy szybciej do Gdańska

Jacek Wierciński
Położony na niemal kilometrowej estakadzie przystanek "Port Lotniczy", na którym za niespełna 2,5 roku zatrzyma się Pomorska Kolej Metropolitalna będzie właściwie częścią lotniska. Będą na nim nawet monitory z rozkładami lotów. W dodatku będzie to część bardzo ważna - kolejka skróci podróż do Gdańska więcej niż dwukrotnie.

- W tym roku zainstalujemy oczekiwane przez pasażerów rękawy do samolotów, a równocześnie z PKM oddamy pasażerom planowaną, dodatkową część terminalu, z której na przystanek poprowadzi zadaszona kładka - zapowiada Michał Dargacz, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Gdańsk. - Ponieważ pod dachem będą także perony, w praktyce oznaczać to będzie, że do Gdańska czy Gdyni dotrzemy "suchą stopą" - dodaje.

Lotniskowy przystanek wyjątkowy będzie co najmniej z kilku powodów: wizualnie - ze względu na projekt terminalu ograniczono tam elementy charakterystycznej dla PKM czerwonej wstążki, parkingowo - nie będzie wyposażony w osobne miejsca dla samochodów czy rowerów - za wyjątkiem tych, które znajdą się pod estakadą, wreszcie - spodziewaną liczbę pasażerów.

- Już analiza marketingowa przeprowadzona dwa lata temu przez unijnych ekspertów z inicjatywy "Jaspers" wskazywała, że to właśnie lotnisko będzie generowało największą liczbę pasażerów. Chcemy zapewnić im jak najlepsze warunki. Podróż do Gdyni czy Gdańska trwać będzie mniej niż 25 minut. W godzinach szczytu to nawet trzykrotnie krócej niż samochodem - podkreśla Tomasz Konopacki, główny specjalista ds. kontaktów społecznych PKM.

Wyposażony w cztery windy ułatwiające korzystanie z kolejki osobom starszym czy niepełnosprawnym i tablice elektroniczne, na bieżąco wyświetlające informacje na temat odlotów z Rębiechowa, przystanek położony będzie na długiej na 900 metrów estakadzie, a widok z wagonów stanowić ma dodatkową atrakcję.

- Estetyka była dla nas bardzo ważna, stąd decyzja o ograniczeniu "wstążki", która została uznana za zbyt dominującą i niekomponującą się z wyglądem nowego terminalu. Zależy nam także na detalach - na ażurowych ściankach pojawią się zaprojektowane przez pomorską artystkę, Annę Waligórską, dmuchawce i papierowe samoloty - mówi Konopacki.

Potencjał przewozowy kolejki szacowany jest na początek na 6,5 do 10,5 mln osób rocznie, a zawalczyć o pasażerów korzystających z gdańskiego lotniska warto - tylko w 2012 roku wylądowały i wyleciały z niego łącznie prawie trzy miliony osób, a prognozy wskazują, że jest szansa, iż za dwa lata liczba ta wzrośnie o kolejny milion.

- Mamy bardzo bogatą ofertę lotów do Skandynawii, wzrasta liczba połączeń oferowanych przez niskokosztowych przewoźników, ale - co ważne zwłaszcza w okresach urlopowych - mamy też całkiem dużo samolotów w kierunkach takich jak Hiszpania, Włochy czy Chorwacja - wymienia Dargacz. Podkreśla, że na tym aspiracje gdańskiego lotniska się nie kończą - nowy terminal już teraz jest w stanie obsłużyć nawet 5 mln pasażerów, a przygotowywana jest jego dodatkowa rozbudowa.

- Właśnie kończymy przygotowywać finansowanie tej inwestycji, w 2015 r. powierzchnia budynku wzrośnie o ok. 30 proc. - zapowiada.

PKM nie ukrywa, że z przystankiem Port Lotniczy wiąże ambitne plany. Przekonuje, że tani przejazd będzie dobrym rozwiązaniem nie tylko dla przylatujących do Gdańska niezmotoryzowanych, zagranicznych turystów.

- Chcemy, by kolejka, którą mieszkańcy aglomeracji na co dzień pojadą do szkoły czy pracy, stała się też jednym z głównych sposobów dojazdu na lotnisko - deklaruje Konopacki. - W Gdańsku otwarto, co prawda w ubiegłym roku prowadzącą z Wrzeszcza na lotnisko Trasę Słowackiego, ale drogi szybko się korkują, a dojazd z centrum miasta w godzinach szczytu zabrać potrafi ponad godzinę, tymczasem kursująca co kwadrans kolejka dowiezie sprawnie i wygodnie, bez potrzeby szukania miejsca parkingowego - przekonuje.

Dzięki już istniejącym liniom prowadzącym do Gdyni, kolejka umożliwi komfortowy dojazd na lotnisko także na przykład z Kartuz czy Kościerzyny.

- Wiemy, że będzie tam dużym ułatwieniem, dotąd z Gdańska czy Gdyni w miarę regularnie kursowały autobusy, choć jazda nimi trwała dłużej niż planowaną kolejką, ale transport z Kaszub był naprawdę dużym problemem, na który receptą będzie PKM - zapowiada Konopacki .

Przystanek Port Lotniczy to jeden z ośmiu powstających w ramach PKM. Całkowity koszt realizacji kolejki, która pojedzie nową 20-kilometrową trasą wynosi 742 mln zł z czego 70 proc. pochodzi z funduszy unijnych.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki