Pomysł budowy pomnika prof. Władysława Bartoszewskiego, budzący sprzeciw wśród radnych PiS, wchodzi w fazę realizacji. Poniedziałkowa sesja Rady Miasta Sopotu rozpocznie się od złożenia podpisów mieszkańców w tej sprawie.
- Na ręce przewodniczącego Rady Miasta złożymy ok.1,4 tys. podpisów sopocian i ok.1,8 tys. podpisów osób spoza Sopotu, popierających budowę pomnika Władysława Bartoszewskiego - informuje Krzysztof Kolarz, szef Komitetu Społecznego Budowy Pomnika Prof. Bartoszewskiego. - Przekazanie podpisów rozpocznie nowy etap, w którym musimy odpowiedzieć na wiele ważnych pytań i podjąć szereg formalnych kroków. Etap, w którym formalnie wypowiedzieć musi się Rada Miasta i do dialogu muszą być włączone także inne organy miasta.
Kolarz dodaje, że wstępna lokalizacja dla pomnika już jest.
- Pragniemy, aby stanął w okolicy sopockiego dworca, aby powstała komisja konkursowa i regulamin jej prac. Chcemy, aby powstał harmonogram wszystkich przedsięwzięć towarzyszących projektowi - mówi Kolarz.
Czytaj też: Kontrowersje wokół pomnika prof. Bartoszewskiego w Sopocie. Radni PiS go nie chcą
Idea budowy pomnika zrodziła się w kwietniu 2016 r. W krótkim czasie inicjatywę poparli znani ze świata polityki, kultury i mediów. Wśród nich m.in. Bronisław Komorowski, Aleksander Kwaśniewski, Lech Wałęsa, Bogdan Borusewicz. Od początku gorącym orędownikiem idei jest także prezydent Sopotu Jacek Karnowski, który przypomina, że prof. Bartoszewski już od dawna jest Honorowym Obywatelem miasta.
- Lech Kaczyński ma u nas swój park, Maciej Płażyński ma swoje rondo, Arkadiusz Rybicki ma swój skwer. Zrobiliśmy to wszyscy w zgodzie i teraz także apeluję o to, żeby na prof. Bartoszewskiego patrzeć jako na autorytet, a nie przez pryzmat polityki - mówi Karnowski.
Lech Kaczyński ma u nas swój park, Maciej Płażyński ma swoje rondo, Arkadiusz Rybicki ma swój skwer. Zrobiliśmy to wszyscy w zgodzie i teraz także apeluję o to, żeby na prof. Bartoszewskiego patrzeć jako na autorytet, a nie przez pryzmat polityki.
Ten apel na niewiele się jednak zda, bo zdaniem radnych PiS Bartoszewski na pomnik w Sopocie nie zasługuje.
- Z całym szacunkiem dla pozytywnych działań, które w swoim życiu podejmował, nie jest postacią, której powinniśmy stawiać pomnik - twierdzi Michał Stróżyk, radny PiS w Sopocie. - Pod koniec swojego życia prof. Bartoszewski obrzucał przedstawicieli mojego ugrupowania ciężkimi inwektywami. Jeżeli mamy stawiać pomnik, to komuś takiemu jak Witold Plecki. Tego rodzaju postaci należy upamiętniać.
Zobacz też: W Sopocie odsłonili tablicę pamięci W. Bartoszewskiego. Na uroczystości Tusk i Komorowski [ZDJĘCIA]
"Miałeś rację, warto być przyzwoitym". W. Bartoszewski pożegnany w warszawskiej katedrze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
