Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polscy rysownicy komiksów podbijają kanadyjski rynek

Grażyna Antoniewicz
Grażyna Antoniewicz
To już pewne. Na podstawie komiksu „DELISIE” (po angielsku „Dollicious”) ma powstać w Kanadzie serial animowany, którego twórcami są niezwykle utalentowana rysowniczka Magdalena „Meago” Kania oraz znany scenarzysta Maciej Kur - oboje mający przyjemność maczać palce w kontynuacji „Kajka i Kokosza”.

Komiks najpierw został wydany w Kanadzie (po angielsku i francusku) i w USA przez wydawnictwo K6 Media Group, w Polsce zainteresowało się nim Egmont Polska. Akcja dzieje się w krainie Deliland, w której wszystkie potrawy, jakie znamy, żyją spersonifikowane jako dziewczynki.

Pasta Cafe

Kraina dzieli się na kilka miejsc - kurort owoców (który zamieszkują owoce), podniebna łakoć (miasto, między chmurami, które zamieszkują słodycze i gdzie się dostają dzięki specjalnej windzie), farma warzyw i dżungla ziół oraz miasteczko Alakart, gdzie znajdują się wszystkie potrawy, jakie nie trafiły do powyższych kategorii. Głównymi bohaterkami są przedstawicielki rodziny Makaronów prowadzącej małą restaurację Pasta Cafe. W skład makaronowych sióstr wchodzą - Ramen (najlepsza kucharka w rodzinie), Spaghetti, Pho, Muszelka, Gniazdka, Kokardka, Lazania i Świderka. Pojawiają się też inne postaci, jest Pierniczka (instruktorka narciarstwa), Tiramisu (pretensjonalna smakoszka), Żelka (kolekcjonerka misiów), Liść Laurowy (pouczająca wszystkich), Guma Balonówa (figlarka), Dynia (fanka horrorów), Mysi Melon (mała i skromna, prowadząca butik), Truskawka w Czekoladzie (buntowniczka, która z Jagodą i Maliną prowadzą zespół rockowy Dzikuski) i cała masa innych barwnych postaci.

Herbata jest głucha

Komiks z jednej strony jest komediowy i zwariowany, z drugiej ciepły. Wyróżnia go spora różnorodność postaci - np. pojawia się rodzina Herbat, która jest głucha i rozmawia w języku migowym. Wszystkie postaci prowadzą własne interesy i pomagają sobie nawzajem jako klientki.

- Każdy tom zawiera jakiś przepis, ale poza gotowaniem schodzimy też na inne tematy, bo bohaterki mają różne pasje. Ukazały się dwa tomy: „Życie ma smak” oraz „Mniam, mniam, mniam”. Wkrótce pojawi się trzeci tom, będzie to „Apetyt na sukces”. Właśnie go kończymy i zaczynamy pracę nad tomem czwartym - dodaje Maciej Kur. W Kanadzie wyszły też breloczki i karty kolekcjonerskie. Bohaterki doczekały się też cosplayów - czyli kostiumów zrobionych przez fanów projektów Magdy.

- Wraz z kanadyjskim wydawcą chcemy rozwijać serię jako franczyzę z zabawkami, figurkami, grami planszowymi, książkami kucharskimi etc. - mówi Magdalena Kania.

Jak wiele to nic?

Kur i Meago są też twórcami komiksu „Emilka Sza. Jak wiele to nic?”. Opowiada on o Emilce Sza, która urodziła się mimem - naprawdę ma śnieżnobiałą skórę, nie wydaje dźwięków, ma przesadnie teatralną mimikę i mieszka w niewidzialnym domu. Używa niewidzialnych przedmiotów i je niewidzialne jedzenie, ale nie jest jasne, to zagadka nawet dla autorów, czy sama tworzy niewidzialne rzeczy, czy je znajduje, czy jest tak dobrym mimem, że wszyscy wierzą, że przedmioty istnieją naprawdę.

Emilka zaprzyjaźnia się z Natalią, niewidomą gitarzystką. Przyjaciółka i współlokatorka Natalii Maja robi się zazdrosna i między dwójką dochodzi do rywalizacji. Historia to miejscami czarny humor, a miejscami jest bardzo ciepła, ludzka i wrażliwa.

- Choć Natalia to osoba niewidoma, jest traktowana jako równoprawna bohaterka przygód. Historia była częściowo zainspirowana moją pracą w Zakładzie dla Niewidomych w Laskach - dodaje Maciej Kur.

Same wysokie oceny

Komiks spotkał się z niezwykle pozytywnymi recenzjami i reakcjami. Twórcy zostali za niego nominowani do najlepszego komiksu dla dzieci 2022 roku. Rodzice chwalą, że przybliża temat niepełnosprawności, a fani chwalą kreatywną i nieszablonową narrację. „Delisie” także są bardzo ciepło przyjęte.

- Jedna recenzentka nawet się przebrała za Dynię z naszego komiksu - dodaje Maciej Kur.

- Każda postać z komiksu „Delisie” jest na swój sposób wyjątkowa, staramy się z Maćkiem każdej dać jak najwięcej z serca. Najbardziej lubię Spaghetti, bo często jest znerwicowana, próbując ogarnąć całą księgowość i papierologię w Pasta Cafe, a że sama mam działalność gospodarczą, to się z nią bardziej utożsamiam - uśmiecha się Magdalena „Meago” Kania.

Twórcy podczas pracy dogadują się znakomicie, są otwarci na swoje pomysły, jak i uwagi.

- Niekiedy charaktery postaci są z życia wzięte, ale zawsze staram się, żeby były unikatowe. Do „Delisie” Magda zaprojektowała superpostaci, bardzo charakterystyczne i szukanie dla nich historii, rzeźbienie tego świata było wielką przyjemnością. Czasami, jak nie mam pomysłu, wystarczy zderzyć ze sobą dwie postaci, które nigdy wcześniej się nie spotkały, i to się samo pisze. Nie mam jakiegoś specjalnego źródła inspiracji, pomysły same przychodzą. Czytam dużo książek, komiksów, oglądam filmy, jestem fanem starego kina. W każdym komiksie, nad którym pracowałem, mam ulubioną postać. Jedną z nich jest Justyna z „Emilki”, ale podoba mi się też sama Emilka, bo z nią identyfikuję się emocjonalnie. Wiele z postaci ma pewne cechy mojego charakteru, na przykład Tiramisu lubi rzeczy, które są inne, odmienne - tak jak ja. Z kolei Żelka lubi rzeczy, które są dziecinne, ale się tego nie wstydzi. Każda z postaci coś ode mnie zaczerpnęła.

Jeśli chodzi o Magdę, jej kreska potrafi mnie zaskoczyć. Kiedy mam już jakiś pomysł, ona zawsze go tysiąc razy lepiej, ciekawiej niż sobie wyobrażałem przekaże.

Fascynacja mangą

- Z komiksem miałam do czynienia już wcześniej, był to komiks japoński, ponieważ w gimnazjum miałam znajomych, którzy zaczytywali się mangą - opowiada Magdalena Kania. - Nawet narysowałam jedną mangę i znalazło się wydawnictwo, które ją wydało. Na tym się jednak chwilowo skończyła moja kariera komiksowa, gdyż poszłam do pracy. Przez siedem lat pracowałam w grach komputerowych, ale cały czas myślałam, że chętnie bym zrobiła jakiś komiks, bo jednak za tym tęsknię. Okazało się, że jest ktoś taki jak Maciek Kur, który szuka rysownika, więc kiedy przyszedł do mnie ze swoim pomysłem, powiedziałam: Dobra, narysuję ci twój pomysł, ale popatrz, ja też mam postaci. Ty mi wymyśl historię do nich, bo ja miałam „Delisie”, a on miał scenariusz „Emilki”.

Generalnie bardzo lubię wymyślać postaci, przez dłuższy czas rysowałam dziewczynki, które wyglądają jak jedzenie, rysowałam i rysowałam, ale nic z tego nie wynikało. W internecie zrobiły się popularne, ale bardzo mi było szkoda, że nie ma do nich żadnej historii, więc Maciek mi trochę spadł jak z nieba. Szybko zrobiliśmy dwa komiksy jednocześnie i odkryliśmy, że mamy dość podobne poczucie humoru. Maciek trochę bardziej skręca w czarny humor, ja mam humor bardziej absurdalny, ale gdzieś tam istnieje wspólny mianownik i świetnie się nam razem współpracuje, więc myślę, że ta współpraca szybko się nie skończy.

Maciej Kur - scenarzysta filmów animowanych i komiksów. Kontynuator „Kajka i Kokosza” Janusza Christy. Autor komiksów „Lil i Put”, „Emilka Sza” i „Delisie”. Pisał scenariusz do animacji takich jak „Żubr Pompik”, „Kicia Kocia”, „Wielka Księga Uczuć” oraz netfliksowej adaptacji „Kajka i Kokosza”.

Magdalena „Meago” Kania - graficzka 2D specjalizująca się głównie w ilustracjach w stylu cartoonowym i azjatyckim. Zajmuje się też character designem i grafiką do gier. Zaczynała od wydawania swoich komiksów w konwencji mangi, potem na 7 lat związała się ze studiem gamedeveloperskim (graficzny udział przy portach gier takich jak Ultra Street Fighter, Tales of Zestiria (PC) czy Dark Souls: remastered). Teraz wróciła do korzeni.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki