Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja przesłuchała rodziców 2-latka, który zagubił się w Łaguszewie

Joanna Łabasiewicz
Śledczy badają, czy dwuletni Adrianek, który zagubił się w sobotę, 28 kwietnia br., w Łaguszewie (gm. Trąbki Wielkie), był nieumyślne narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu. Grozi za to kara do roku pozbawienia wolności.

- Chcemy ustalić, pod czyją opieką był chłopczyk, o której godzinie i w jakim miejscu dziecko zniknęło. Trzeba wyjaśnić okoliczności tej sprawy, a potem określić granice odpowiedzialności karnej dorosłych. Policja już przesłuchała rodziców, teraz rozpocznie się praca ze świadkami - mówi Teresa Rutkowska-Szmydyńska, prokurator rejonowy w Pruszczu Gd.

Przypomnijmy, tego dnia maluch był z matką na grillu u znajomych.
- Z ustaleń policji wynika, że Adrianek bawił się w grupie dzieci w wieku 2-10 lat - informuje asp. Robert Nowicki z Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gd. - W pewnej chwili rodzice poprosili dzieci, by schroniły się w cieniu. Matka cały czas obserwowała malca, jednak wystarczyła chwila nieuwagi... Jedno z dzieci zauważyło, że 2-latka nie ma, i zawiadomiło o tym dorosłych. Była godz. 17.

Dorośli rozpoczęli poszukiwania 2-latka na własną rękę. Jednak gdy nie przyniosły one rezultatu, po godzinie zawiadomili odpowiednie służby.

Przeczytaj naszą relację z poszukiwań chłopca

W poszukiwania, oprócz policjantów i strażaków, zaangażowali się okoliczni mieszkańcy, w sumie w akcji uczestniczyło ok. 150 osób.
Dwulatek został odnaleziony w niedzielę rano. Spał na polu.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki