Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle. Może być żeglowna, tak jak Ren [ZDJĘCIA]

Jacek Sieński
Szwajcarskie rzeczny statek pasażerski Vista Prima na Renie
Szwajcarskie rzeczny statek pasażerski Vista Prima na Renie Jerzy Litwin
Dziś Ren jest największą i najbardziej ruchliwą śródlądową drogą wodną w Europie. W minionych wiekach taką drogą była Wisła. Polski rząd podejmuje inicjatywy, ale czy będą pieniądze?

KLIKNIJ I DOWIEDZ SIĘ WSZYSTKIEGO O NASZEJ AKCJI!

Ren, mający długość 1326 km, jest jedną najdłuższych rzek europejskich. Ma źródło w Alpach Szwajcarskich i płynie na północ przez Jezioro Bodeńskie, a potem przez obszar Niemiec, na odcinku 865 km, w tym na granicy tego kraju z Francją na Nizinie Górnoreńskiej. Uchodzi, położoną w południowej Holandii oraz częściowo w Niemczech i Belgii, deltą Renu, Mozy i Skaldy do Morza Północnego. Dziś Ren jest największą i najbardziej ruchliwą śródlądową drogą wodną w Europie. W minionych wiekach taką drogą była Wisła.

Królowa naszych rzek ma szanse na odzyskanie dawnej roli znaczącego europejskiego szlaku żeglugowego. Sprzyja temu jej połączenie, poprzez rzeki i kanały, z drogami wodnymi na obszarach wschodnim i zachodnim Europy, m.in. z Renem. Przeszkodę stanowi utrata żeglowności na odcinkach dolnym i środkowym, po zbudowaniu we Włocławku stopnia wodnego, tylko jednego z planowanych ośmiu. Przywrócenie Wiśle głębokości umożliwiającej swobodne pływanie po niej tak dużych statków rzecznych, jakie nawigują na Renie, wymaga przede wszystkim zbudowania kolejnych stopni wodnych.

Po Renie pływa ponad 10 tys. statków rzecznych - barek motorowych, kontenerowców, tankowców, samochodowców, zestawów pchanych i wycieczkowców, mających długość do 120 m. Najwięcej z nich nosi bandery Niemiec, Holandii i Belgii. Z braku możliwości przewożenia towarów Wisłą i Odrą, po Renie pływają też, w ramach grupy OT Logistics, barki motorowe Żeglugi Bydgoskiej i dawnej Żeglugi na Odrze. Nieustannie rośnie liczba kontenerów transportowanych Renem. W roku 1980 było to 80 tys. TEU (kontenerów 20 - stopowych), w 1999 roku - 1 mln TEU, a obecnie dwa razy więcej.

Nad deltą Renu leżą wielkie belgijskie porty morskie Rotterdam i Antwerpia oraz holenderski Amsterdam. Jej odnogami wpływają do nich duże statki morskie. Renem, poprzez rzekę Mozelę we Francji, można popłynąć na Morze Śródziemne, a poprzez Dunaj - na Morze Czarne. Nad Renem znajdują się liczne przystanie pasażerskie, przeładownie towarów i porty rzeczne. W Duisburgu funkcjonuje największy port rzeczny na świecie, w którym co roku przeładowuje się powyżej 40 mln ton towarów, czyli tyle, ile łącznie obsługują porty morskie w Gdańsku, Gdyni, Świnoujściu i w Szczecinie.

Nowoczesne, informatyczne i satelitarne systemy oraz urządzenia nawigacyjne pozwalają statkom na pływanie Renem również nocami i we mgle. Żeglugę na rzece nadzoruje międzynarodowa Centralna Komisja Żeglugi na Renie, utworzona jeszcze w XIX stuleciu. Zajmuje się ona m.in. przestrzeganiem wolności żeglugi, czyli jednakowego traktowania statków wszystkich państw, utrzymaniem drogi wodnej w należytym stanie, ochroną środowiska naturalnego i ustanawianiem przepisów dotyczących żeglugi reńskiej.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki