Gdy wiele osób emocjonuje się wyborami w kilku wielkich miastach na czele z Warszawą, gdzie trwa epicki bój między Patrykiem Jakim a Rafałem Trzaskowskim, właściwa wojna między PiS a opozycją toczy się o sejmiki. Powód jest prozaiczny: tam są wielkie pieniądze, a gdzie są pieniądze, jest realna władza. Oczywiście, wygrana w wielkim mieście robi świetnie z punktu widzenia politycznego marketingu, ale partia rządząca przeżyje porażkę w Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku czy nawet Warszawie. Fatalnie będzie, jeśli przegra grę o sejmiki. Zresztą, z podobnego założenia zdają się wychodzić politycy Platformy czy PSL.
Jeśli chodzi o pomorski sejmik, rywalizacja - mimo że pozycja Platformy wydaje się nie do obalenia - zapowiada się niezwykle emocjonująco. Na listach wyborczych poszczególnych komitetów pojawiło się sporo ciekawych nazwisk - to zarówno politycy z ugruntowaną pozycją i nazwiskami, jak i debiutanci czy postaci zgoła egzotyczne, które robiły lub robią nadal dużo szumu w imię politycznego folkloru.
A propos folkloru, tyle że wiejskiego: PiS zrobi wszystko, by na zieloną trawkę wysłać ludowców. W ostatnich tygodniach widać, że PSL obrywa z każdej strony. A wszystko przez to, jak ćwierkają ptaszki, że ludowcy w niektórych rejonach kraju trzymają się nader mocno. Może się zdarzyć tak, że PiS osiągnie dobry wynik w wyborach, ale w sejmikach rządzić nie będzie - na taki czarny scenariusz partia rządząca pozwolić sobie nie może.
A po stronie PSL narasta nerwowość. Zdesperowani ludowcy - którzy praktycznie walczą o życie, bo odsunięcie od sejmików będzie oznaczać absolutną klęskę tej partii- „wyrywają sztachety” z płotów i dawaj na PiS-owców! Ba, radykalizują się nawet politycy PSL, którzy jak dotąd wydawali się całkiem rozsądni i ważyli słowa w imię umiarkowania.
Ale co zrobić: polityka to żywioł brutalny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?