Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pedofil z Lisewa został schwytany. Mężczyzna zaczepiał przez Internet 11-letnią dziewczynkę

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
Dzieciak w sieci/Screen
35-latek z gminy Gniewino był przekonany, że w Internecie rozmawia z 11-letnią dziewczynką. Mężczyzna pytał się m.in. o bieliznę jaką nosi. W rzeczywistości była to pułapka nastawiona przez tzw. "wabiki", które wyłapują osoby mające niezdrowy pociąg do dzieci.

Amatora seksu z nieletnimi z gminy Gniewino namierzyli wolontariusze z Fundacji "Dzieciak w sieci".

- Podstawą działania fundacji jest praca tzw. „wabików”, które na różnych stronach wcielają się w wirtualne dzieci. Chcę podkreślić, że my nie prowokujemy i nie odzywamy się pierwsi. To ci mężczyźni, bo przede wszystkim to mężczyźni, piszą do naszych „wabików”. Proszą o zdjęcia albo wysyłają swoje, na których widać intymne miejsca, albo chcą się spotkać z dzieckiem. Podczas takiej rozmowy staramy się zebrać mocny materiał dowodowy – mówi Erni Hunter, fundator Fundacji „Dzieciak w sieci”.

Tak było w przypadku 35-letniego mężczyzny z powiatu wejherowskiego. Przez fundację został namierzony w Lisewie.

- Wielokrotnie namawiał do spotkania w celu uprawiania seksu. Wysyłał pornografię i rozmawiał na tematy seksualne. „Wabikowi” wysłał swoje zdjęcie, więc nie było go trudno namierzyć w Lisewie. Nagraliśmy z nim rozmowę, nie pokazując ze względów prawnych jego twarzy, w trakcie której inny z naszych wolontariuszy zadzwonił po policję – relacjonuje Hunter.

Na nagranym wideo opublikowanym na stronie Fundacja Dzieciak w sieci na facebooku słyszymy, że mężczyzna miał się zapytać o "kolor ubranych majtek".

- Napisałeś, że "możemy się kochać we dwoje". [...] Wiesz, że to co piszesz, to przestępstwo? - mówi na wideo jeden z wolontariuszy fundacji.

- Nie myślałem o tym - odpowiedział mężczyzna.

Na miejsce przyjechali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie, którzy zatrzymali 35-latka, i ustalają, czy rzeczywiście mężczyzna dopuścił się czynów o charakterze pedofilskim.

- Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów i doprowadzony do wejherowskiej komendy. Został już przesłuchany i usłyszał zarzuty dotyczące przesyłania zdjęć o charakterze intymnym osobie małoletniej oraz składania propozycji o charakterze seksualnym osobie małoletniej. Dziś mężczyzna został przez policjantów doprowadzony do sądu, który zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy w Komendzie Powiatowej Policji w Wejherowie.

Niestety, jak zauważa fundacja, skala problemu przeraża. Fundacja „Dzieciak w sieci” działa od 1,5 miesiąca, a w tym czasie dzięki swoim działaniom ujawnili już 11 osób mających niezdrowy pociąg do małoletnich osób.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki