Nowa sortownia śmieci w Nowym Dworze
Wiele osób przecinało dziś (14 grudnia 2023 r.) wstęgę w nowej hali sortowni odpadów segregowanych, jaka została oddana do użytku w Zakładzie Zagospodarowania Odpadów w Nowym Dworze. Inwestycja kosztowała ponad 123 mln zł. Niemal połowa kosztów kwalifikowanych (53,2 mln zł) to dotacja. Reszta pochodziła z kredytu (44,2 mln zł), które poręczyły samorządy z powiatów chojnickiego i człuchowskiego oraz budżetu spółki ZZO.
Linia technologiczna nowej sortowni – w wielkim uproszczeniu - składa się głównie z 79 przenośników taśmowych, ośmiu separatorów optycznych i sześciu kabin sortowniczych.
- Zbudowaliśmy tutaj instalację do sortowania odpadów komunalnych zbieranych selektywnie tworzyw sztucznych oraz selektywnie zbieranego papieru. Instalacja pozwala na oddzielenie surowców w sposób automatyczny poprzez wdrożenie technologii separacji optycznej, balistycznej metali żelaznych i nieżelaznych. Tak oddzielone automatycznie tworzywa trafiają do kabin sortowniczych, w których pracownicy kontrolują poprawność wydzielenia tworzyw przez maszyny i doczyszczają je – wyjaśnia Paulina Misiak z firmy Eggersmann – dostawcy technologii.
Nowa sortownia ma moc przerobową na poziomie 16 500 ton rocznie. Jej budowa była potrzebne ze względu na dyrektywę unijną, zgodnie z którą do 2035 roku na składowisko odpadów będzie mogło trafić zaledwie 10 proc. odpadów komunalnych. Reszta musi być odzyskana.
Nowa sortownia z linią technologiczną to nie jedyna inwestycja podczas rozbudowy ZZO w Nowym Dworze. Projekt obejmował również m.in. budowę linii do produkcji paliwa alternatywnego, tzw. RDF, place na odpady budowlane i bio, zakup maszyn do obsługi maszyn i urządzeń oraz 1 000 pojemników o pojemnośći 240 litrów każdy.
Inwestycja pochłonęła ponad 123 mln zł i, jak zapowiadają udziałowcy spółki ZZO w Nowym Dworze – samorządowcy – będzie to mieć realne przełożenie na życie, a właściwie portfele, mieszkańców powiatów chojnickiego i człuchowskiego.
- Już dzisiaj widzimy, że wielu samorządowców zapowiada, że ceny odbioru i zagospodarowania śmieci nie będą podnoszone. Ta linia pozwoli zaoszczędzić i zarabiać, bo przecież odzyskane surowce możemy sprzedawać na wolnym rynku. Dla przeciętnego Kowalskiego z powiatu chojnickiego czy człuchowskiego - może nie będzie to gwarancja - ale na pewno przyczyna do tego, żeby ceny tak bardzo nie rosły lub nie były w ogóle podnoszone – mówi burmistrz Debrzna Wojciech Kallas.
Decyzję o niepodnoszeniu od nowego roku tak zwanego podatku śmieciowego, czyli opłat za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych, zapowiedział już m.in. wójt gminy Chojnice.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?