- Trwają rozmowy dyplomatyczne. Nie mamy w zwyczaju podawać do wiadomości żadnych wstępnych czy cząstkowych list gości. O tym, kto przybędzie do Gdańska, dowiecie się państwo we właściwym czasie - tak na pytania o kształt obchodów 70 rocznicy zakończenia II wojny światowej odpowiedział nam wczoraj prof. Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego. To jedyny sygnał, jaki płynie w tej sprawie z Pałacu Prezydenckiego. Kancelaria Prezydenta żadnych oficjalnych informacji nie udziela.
Znane są tylko wcześniejsze wypowiedzi publiczne prezydenta Komorowskiego: że chciałby, aby uroczystości odbyły się 8 maja, że najlepszym miejscem będzie gdańskie Westerplatte, że zamierza zaprosić wszystkich przywódców europejskich, że chciałby przypomnieć zasługi żołnierzy państw środkowej Europy w walce z nazistami. W dyplomatycznych kręgach się mówi, że prezydencka inicjatywa - data i miejsce obchodów - ma m.in. zwrócić uwagę społeczności międzynarodowej na konsekwencje zwycięstwa nad III Rzeszą. Zwycięstwa, które otworzyło Sowietom drogę do dominacji nad Europą Środkową i Wschodnią.
Tyle założenia, jednak nie tylko w gdańskim magistracie, ale nawet w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim nie wiedzą, jak będą wyglądały szczegóły uroczystości.
- Na razie żaden podmiot nie zwrócił się do nas z prośbą o wsparcie przy realizacji tego wydarzenia. Oczywiście, jeżeli będzie taka wola i potrzeba, to my jak zawsze chętnie włączymy się w przygotowania. Taka jest nasza rola - kwituje jedynie Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody, i zaraz zastrzega: - To, że nie mamy żadnych oficjalnych wytycznych, nie oznacza, że zaawansowane przygotowania nie są czynione w Warszawie. Bardzo często jesteśmy dopraszani, gdy już wszystkie szczegóły danego wydarzenia są ustalone.
Dziś pewne są tylko dwie rzeczy. Jedna, to tablica upamiętniająca wizytę papieża Jana Pawła II na Westerplatte. Granitowy obiekt stanie u podnóża kopca, na którym wznosi się pomnik Obrońców Wybrzeża. Ma być gotowy w maju - na przyjazd prezydenta Komorowskiego.
Drugi to konferencja historyków. Międzynarodowe grono ma rozprawiać o spuściźnie, jaką pozostawiła po sobie II wojna światowa.
Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska, tak odnosi się do majowego wydarzenia: - Uroczyste obchody zakończenia wojny mają dla Gdańska wyjątkowe znaczenie, jako że to właśnie w naszym mieście ta wojna się zaczęła, a więc tworzy się coś w rodzaju logicznej i historycznej klamry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?