Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narodowe Muzeum Morskie z eksponatami w Paryżu. To pierwsza taka wystawa!

Andrzej Kowalski
Andrzej Kowalski
Narodowe Muzeum Morskie z eksponatami w Paryżu. To pierwsza taka wystawa!
Narodowe Muzeum Morskie z eksponatami w Paryżu. To pierwsza taka wystawa! mat. prasowe
Paryska siedziba UNESCO zaprezentuje wystawę Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Wernisaż będzie miał miejsce w poniedziałek, 13 marca. Ekspozycja pod tytułem "Archeologia podwodna w Polsce. Historia i perspektywy" będzie dostępna do 17 marca.

Wystawa Narodowego Muzeum Morskiego w Paryżu

Poniedziałkowy (13.03) wernisaż otworzy kilkudniową wystawę w paryskiej siedzibie UNESCO. Wydarzenie to jest związane z drugą rocznicą ratyfikacji przez Polskę Konwencji UNESCO w sprawie ochrony podwodnego dziedzictwa kulturowego. Ekspozycja będzie zawierać eksponaty Narodowego Muzeum Morskiego, a w tym kilka najważniejszych reliktów podwodnego dziedzictwa kulturowego. Jak sama nazwa wskazuje, zostały one znalezione na polskich obszarach morskich.

Wystawa powstała dzięki wynikom ponad 50-letnich badań archeologicznych przeprowadzonych przez NMM. Oprócz wraków pokazano dorobek polskiej archeologii morskiej oraz wyniki prac konserwatorskich nad zabytkami środowiska morskiego. Wśród prezentowanych wraków znajdą się: XV-wieczny statek handlowy zwany Miedziowcem, XVII-wieczny szwedzki galeon "Solen" oraz niszczyciel ORP "Wicher", zatopiony w pierwszych dniach II wojny światowej.

- W Paryżu, dzięki temu że mamy możliwość szerszej publiczności międzynarodowej, mamy okazję opowiedzieć o naszej archeologii podwodnej. Pokazujemy przekrój naszych doświadczeń w tym zakresie, czyli sięgamy do początków podwodnych badań na Zatoce Gdańskiej, mówimy o obiektach, które na przestrzeni dziesięcioleci badaliśmy, wydobywaliśmy i dokumentowaliśmy. Pewną stroną tego obrazu jest też konserwacja zabytków. Bez naszych służb konserwatorskich, bez całego zespołu, który zajmuje się zabytkami już po wyjęciu z wody, nie moglibyśmy ich eksponować w tak pięknych warunkach w muzeum - mówi dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego, dr Robert Domżał. - Mówimy o wrakach sprzed tysiąca lat z Zatoki Puckiej, średniowieczu, czasach najnowszych, drugiej wojnie światowej i chociażby okręcie ORP "Wicher". Bardzo szeroki przekrój historii morskiej Polski także z naciskiem na konserwację zabytków - dodaje.

Co oznacza Konwencja UNESCO dla gdańskiej instytucji?

Wystawa ma ścisły związek z realizacją projektu "Polsko-chorwacka wymiana doświadczeń w zakresie Konwencji UNESCO w sprawie ochrony podwodnego dziedzictwa kulturowego". Jest on współfinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach program "Inspirująca kultura". Wspomniana konwencja była bardzo ważnym kamieniem milowym dla NMM i niosła ze sobą nowe obowiązki, ale także i przywileje.

- Ta konwencja zajmuje się materialnymi pozostałościami działalności człowieka na dnie morza, czyli przede wszystkim wraki statków, które przez całe tysiąclecia tonęły. One znajdują się w różnych wodach, są poddane różnym zagrożeniom, często są przeszkodami nawigacyjnymi. Są niebezpiecznymi obiektami, na których znajdują się paliwo czy amunicja. Tych wraków w skali Europy są dziesiątki tysięcy. Konwencja mówi głównie o tym, jakie działania są zalecane, jeśli chodzi o ochronę tego podwodnego dziedzictwa i jak kraje, które ją ratyfikowały, mają wymieniać się informacjami - mówi dyrektor NMM.

Misja podwodnej archeologii trwa w gdańskiej instytucji już od ponad pół wieku. Jak wskazuje dr Robert Domżał, wszystko zaczęło się od odkrycia w Zatoce Gdańskiej. Teraz jednak na barkach Narodowego Muzeum Morskiego spoczywa specjalna misja.

- Od dawna zajmujemy się tą tematyką i zbiory naszego muzeum możemy oglądać głównie dlatego, że w latach 70-tych i 80-tych na Zatoce Gdańskiej odkryto kilka znanych wraków. Tutaj można wymienić np. szwedzki okręt "Solen" czy też średniowieczny wrak statku "Miedziowiec". Konwencja, którą Polska ratyfikowała właśnie w maju 2021 roku, nakłada na nas pewne nowe zobowiązania, bo jako kraj-sygnatariusz mamy z jednej strony obowiązek informacyjny. To znaczy, że do centrali UNESCO musimy raportować na temat stanu ochrony naszych wraków, liczby stanowisk archeologicznych, jakimi się zajmujemy. Z drugiej strony, jeśli chodzi o nasze prawodawstwo polskie, to znaleźliśmy się wśród instytucji, które opiniują różnego rodzaju inwestycje morskie, takie jak np. pogłębianie portu. Przyglądamy się, czy nie zagrażają właśnie tym znanym już archeologicznym stanowiskom podwodnym jak chociażby średniowieczny port w Pucku. Dajemy też zalecenia i wytyczne dla nowych inwestycji pod kątem tego, co się stanie, jeśli załóżmy natrafią na jakieś pozostałości archeologiczne pod wodą - podkreśla Domżał.

Ekspozycja będzie prezentowana w Salle des Actes w siedzibie UNESCO w Paryżu do 17 marca 2023 r.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki