Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadchodzący długi majowy weekend w Trójmieście będzie tradycyjnym testem przed sezonem. Majówka, mimo licznych niedoróbek, powinna być udana

Andrzej Kowalski
Andrzej Kowalski
Takie tłumy będą w Gdańsku w tym roku?
Takie tłumy będą w Gdańsku w tym roku? Fot. Karolina Misztal
Nadchodzący długi majowy weekend będzie przygrywką do sezonu w Trójmieście. W Gdańsku, Gdyni i Sopocie trwają przygotowania. Już wiadomo, że nie wszystko się uda. Przykładowo, w Gdańsku kolejny raz turystów powita Złota Brama, która jest... Bramą Paździerzową.

Majówka i sezon 2022 - po pandemicznej przerwie - należał do udanych. Ruch w hotelach, restauracjach i w atrakcjach turystycznych w Trójmieście wrócił do czasów sprzed pandemii. Pierwsze wakacje post-covid przyniosły też zmiany w preferencjach konsumenckich: dokonywaniu rezerwacji i długości pobytu.

Miejsca noclegowe

W szczycie sezonu, który przypadł na ostatni weekend lipca i dwa pierwsze tygodnie sierpnia obłożenie miejsc noclegowych w Trójmieście oscylowało na poziomie 90 proc. Na duży ruch w sierpniu mogło mieć wpływ ogłoszenie wakacji kredytowych. Nieco słabiej było tym razem w regionie. Zainteresowanie agroturystyką trochę spadło. W tym sezonie dało się zauważyć także ruch z zagranicy. Odnotowano wyraźny przypływ gości zagranicznych względem poprzednich wakacji.

Wakacje 2022 pokazały, że letnia oferta turystyczna regionu pomorskiego, na tle innych województw w naszym kraju, nadal cieszy się dużą popularnością wśród Polaków. Po dwóch latach pandemii goście chętniej wybierali ośrodki miejskie i nadmorskie kurorty. Nieco mniejsze obłożenie względem roku 2020 i 2021 odnotowały obiekty w głębi województwa, np. na Kaszubach, Kociewiu czy w Borach Tucholskich, tak popularne w poprzednich latach, jednak i tu obecność gości była bardzo widoczna - mówił Łukasz Magrian, dyrektor Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.

Przedstawiciele branży turystycznej mają nadzieję, że sezon 2022 będzie równie udany. Długi majowy weekend jest zaś testem przed lipcem i sierpniem. I tak w trójmiejskich hotelach, pensjonatach czy kwaterach prywatnych można znaleźć jeszcze wolne miejsca, choć ceny wystrzeliły w górę. Pobyt w czterogwiazdkowym hotelu w Gdańsku czy też w Sopocie to koszt od 400 do nawet 700 złotych (ze śniadaniem).

Niewiele taniej jest w popularnych „trzygwiazdkowcach”. Ci, którzy wolą tzw. apartamenty, zapłacą jeszcze więcej. Dla przykładu, pobyt w komfortowym mieszkaniu w centrum Sopotu (60 metrów kw.) to koszt 1700 zł za dobę, ale zmieszczą się tam trzy osoby. Poza tym na wyposażeniu jest ciśnieniowy ekspres do kawy, pralka, telewizor z „kanałami tematycznymi”, a nawet jacuzzi, ale nie ma miejsc parkingowych. Ci, którzy takich wygód nie potrzebują, zapłacą dużo mniej: od 2 tysięcy do trzech tysięcy złotych za pięć nocy (liczone od 1 maja).

Już święta pokazały, że gości w Trójmieście, a szczególnie w Sopocie, nie zabraknie - mówi właściciel kilku nadmorskich prywatnych kwater. - Tak jak w ubiegłym roku, turyści wybierają jednak krótsze pobyty - na ogół trzy noclegi. Mało kto decyduje się w maju na wypoczynek tygodniowy. Zobaczymy, jak będzie latem.

Zagraniczni goście

Turystów nie brakuje już na ulicy Długiej i Długim Targu w Gdańsku. Są wśród nich także goście zagraniczni - Niemcy, Skandynawowie i Hiszpanie. Pojawia się także coraz więcej Czechów, choć nadal nie ma bezpośrednio połączenia kolejowego między Pragą a Gdynią.

Jednak jeszcze przed pandemią nasi południowi sąsiedzi odkryli, że polski Bałtyk jest dla nich najbliższym i - w odróżnieniu od wschodnich Niemiec - najtańszym morzem. Gazety w Czechach drukowały specjalne dodatki o Polsce, a biura podróży informowały o wzroście zainteresowania wypoczynkiem nad polskim Bałtykiem rzędu setek procent. Koronawirus co prawda zatrzymał ten trend, ale teraz wszystko powoli wraca do normy.

W ubiegłym roku - podczas majówki i sezonu letniego - największy procent turystów zagranicznych stanowili Niemcy. Gdańsk - jak podają organizacje turystyczne - jest też popularnym kierunkiem dla Brytyjczyków, którzy znaleźli się w pierwszej trójce po rocznej przerwie oraz dla Skandynawów - odnotowano dwukrotny wzrost turystów ze Skandynawii w porównaniu z 2021 r. Podczas długiej majówki przedstawiciele branży hotelarskiej i gastronomicznej liczą jednak głównie na turystów z Warszawy i z południa Polski. Szczególnie ci ze stolicy nigdy nie zawodzą, choć - zdaniem jednego z gdańskich restauratorów - najczęściej narzekają na wysokie ceny.

To kwestia spojrzenia: my też ponosimy wysokie koszty naszej działalności, a przecież działalności charytatywnej nie prowadzimy - tłumaczy restaurator z gdańskiego Długiego Pobrzeża, które na dodatek jest w remoncie, więc o turystów w ogóle może być trudno.

Miasto w remoncie

Prace przy Długim Pobrzeżu trwają od końca 2022 roku. Wówczas oczyszczono nabrzeże i dno Motławy, a następnie przystąpiono do rozbiórki płyt betonowych. W lutym inwestycja weszła w kolejny etap - na odcinku od Żurawia do Bramy Straganiarskiej Długiego Pobrzeża usuwano ogrodzenie. Z tego względu znacznie zwężono drogę dla pieszych, a spacerowicze musieli się wykazać szczególną ostrożnością podczas przechodzenia na tej trasie. Podobnie będzie podczas majówki.

Gości powita też Złota Brama, prowadząca na ulicę Długą, która nazywana jest już Bramą Paździerzową, bo - czekając na remont - obudowana jest pomalowanymi na biało płytami. Podczas długiej majówki i potem, turystyczną atrakcją raczej nie będzie.

Niedawno rozpoczęły się ponadto utrudnienia na Głównym Mieście w Gdańsku, związane z remontem ulicy Ogarnej. Ten rejon miasta poddany jest rewitalizacji i 5 kwietnia wprowadzono już zmiany w organizacji ruchu. Ogarna została zamknięta od ulicy Słodowników do ulicy Powroźniczej, a na tym odcinku zamknięto całkowicie ruch samochodowy. Dodatkowo niedostępna dla pojazdów jest ulica Mieszczańska - tam jest z kolei problem, by dotrzeć do licznych lokali gastronomicznych. Prace prowadzone są przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska i spółkę Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna.

Z kolei w Gdyni przygnębiające wrażenie robią tereny w śródmieściu, gdzie powstają Park Centralny i położony pod nim parking podziemny. Na szczęście na Bulwarze Nadmorskim pojawiły się nowe ławki.

Takie tłumy będą w Gdańsku w tym roku?

Nadchodzący długi majowy weekend w Trójmieście będzie tradyc...

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki