Na SOR w Wejherowie do poniedziałku tylko w wyjątkowej sytuacji. Nie ma lekarzy, oddział ratunkowy ogranicza działanie

Jak poinformowały Szpitale Pomorskie, Szpital Specjalistyczny im. F. Ceynowy w Wejherowie ograniczył działanie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego od godz. 13.00 w dniu 5 lutego br. do godz. 8.00 w dniu 7 lutego br. Powodem jest brak możliwości zapewnienia obsady lekarskiej.

- W związku z powyższym w tym czasie do szpitala będą przyjmowane wyłącznie osoby z zawałem serca, udary po telefonicznej konsultacji z miejsca zdarzenia z lekarzem neurologiem, kobiety w ciąży oraz dzieci (z wyłączeniem urazów) - czytamy w komunikacie.

Świadczenia zdrowotne będą realizowane również w Nocnej i Świątecznej Opiece Chorych w lokalizacji Szpitala Specjalistycznego w Wejherowie. Świadczeniobiorcy mogą także korzystać ze świadczeń w pozostałych Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych, m.in. w Gdyni oraz Lęborku. O zaistniałej sytuacji poinformowane zostały sąsiednie szpitale oraz placówki POZ oraz NFZ.

W Wejherowie nie ma lekarzy medycyny ratunkowej

Szpitale Pomorskie zwróciły się do Wojewody Pomorskiego o rozważenie wsparcia SOR w Wejherowie lekarzami medycyny ratunkowej z terenu województwa pomorskiego. Jak podkreślają Szpitale Pomorskie, które zarządzają placówką, pomimo podjętych prób i poszukiwań, obecnie nie są w stanie zapewnić właściwych kadr do obsługi drugiego w województwie pod względem napływających pacjentów SORu.

Przyczyną ograniczenia przyjęć jest trudna sytuacja na rynku pracy związana z brakiem dostępności lekarzy, w tym m.in. lekarzy medycyny ratunkowej i innych, niezbędnych w pracy tak ważnego oddziału, a także stanem pandemii, odpływem kadr do „oddziałów covidowych” oraz zapadalnością na covid-19 wśród pracowników - informują Szpitale Pomorskie.