Srebrne nie cieszyły też prezesa klubu Mieczysława Krawczyka, który przed każdym sezonem zapowiadał, że w krajowej rywalizacji interesuje go tylko złoto. W końcu dopiął swego. Znowu ma najlepszy zespół w Polsce. Dziś niech świętuje, ale już jutro niech pomyśli o międzynarodowej rywalizacji, bo od ostatniego klubowego wicemistrzostwa Europy mija właśnie pięć lat.
Lotos PKO BP na taki sukces stać. Czekamy i trzymamy kciuki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?