Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Tusk, syn premiera, dostał posadę na lotnisku w Gdańsku. "Był namawiany przez zarząd"

Kazimierz Netka
Michał Tusk (po prawej) od poniedziałku pracuje w w Dziale Analiz i Marketingu Portu Lotniczego w Gdańsku
Michał Tusk (po prawej) od poniedziałku pracuje w w Dziale Analiz i Marketingu Portu Lotniczego w Gdańsku Robert Kwiatek/Archiwum
Syn premiera RP, Michał Tusk, od poniedziałku jest pracownikiem Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku Rębiechowie. Właścicielami lotniska są trójmiejskie gminy - Gdańsk, Sopot i Gdynia, województwo pomorskie oraz nadzorowane przez państwowe przedsiębiorstwo "Porty Lotnicze".

Syn premiera Donalda Tuska, były już dziennikarz "Gazety Wyborczej - Trójmiasto", został etatowym pracownikiem w spółce Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy. Potwierdza to Michał Dargacz, rzecznik prasowy zarządu tej firmy.

Zobacz koniecznie: Archiwalne zdjęcia rodziny Tusków
Młody Tusk objął swe obowiązki na Lotnisku w Gdańsku Rębiechowie w poniedziałek. Zatrudniony został w Dziale Analiz i Marketingu.

- Nie wiem, ile zarobi Michał Tusk - mówi Michał Dargacz. - Tak samo, jak nie wiem, ile zarabiają inni moi koledzy.

Czytaj także: Stalker pytał Kasię Tusk o rosyjskiego generała. Śledztwo zostanie umorzone?


W 2005 roku Michał Tusk zdał prawo jazdy na autobus.(fot. Robert Kwiatek/Archiwum)

Michał Tusk w nowej pracy ma się zajmować m.in., kontaktami z liniami lotniczymi. Dostał tę pracę bez konkursu. Był namawiany przez zarząd lotniska do zmiany zajęcia i zasilenia swą wiedzą oraz umiejętnościami kadr gdańskiego portu lotniczego - spółki samorządowo - państwowej. Jako dziennikarz, wielokrotnie publikował artykuły na temat komunikacji, nie tylko lotniczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki