Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Kowalczyk - student Politechniki Gdańskiej w finale Mam talent!

ab
materiały prasowe
Fenomenalna pamięć i niebywała sprawność manualna - tymi słowy można scharakteryzować Marcina Maskowa Kowalczyka, który potrafi w kilka sekund, w dodatku z zasłoniętymi oczyma, ułożyć kostkę Rubika. Maskow jest studentem II roku matematyki stosowanej na Wydziale Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej na naszej uczelni.

W sobotę, 24 listopada wystąpi w finale 5 edycji telewizyjnego show Mam Talent. Program rozpoczyna się o godz. 20 w TVN.

- Studenci matematyki lubią rozwiązywać łamigłówki, a układanie kostki Rubika jest w tym gronie popularne. Może dlatego, że studiujący na naszym wydziale mają zazwyczaj bardzo dobrą pamięć. Myślę, że duże znaczenie mają także predyspozycje matematyczne - mówi dr inż. Grzegorz Graff, prof. nadzw. PG, kierownik projektu Centrum Zastosowań Matematyki.

- Nie miałem przyjemności poznać Marcina Kowalczyka, jestem jednak pod wrażeniem umiejętności, jakie prezentuje - dodaje.

Marcin Kowalczyk pochodzi z Grudziądza. Układaniem kostki Rubika zainteresował się w klasie maturalnej. Jest samoukiem. Podobno ćwiczy od 4 do 6 godzin, a w domu ma aż 79 kostek.

- Maskowa poznałem cztery lata temu w liceum. Odkąd pamiętam zawsze był świetny z matematyki, potrafił podać wynik zadania tuż po tym, jak nauczycielka skończyła dyktować jego treść - mówi Łukasz Rzepczyński, dobry kolega Marcina, student Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska na PG.

- Pamiętam też sytuację, jak jeden z kolegów rozwiązywał na tablicy zadanie z fizyki, miał do pomnożenia dwie liczby z kilkoma miejscami po przecinku. Zapytał Maskowa o wynik, bo to było szybsze niż wpisanie działania w kalkulator - śmieje się Łukasz.

Dwudziestoletni Marcin Kowalczyk jest rekordzistą świata w układaniu wielu kostek z zasłoniętymi oczami: 26 kostek w 53 min. i 1 sek. Warto dodać, że wynik ten zawiera także czas poświęcony na zapamiętanie układu kostek - było to ok. 34 min.

Czas, w jakim Maskow układa kostkę jest imponujący. Wynalazcy magicznej kostki, architektowi Ernő Rubikowi pierwsze ułożenie zabawki zajęło miesiąc.

- Matematycznie udowodniono, że każdą kostkę Rubika, niezależnie jak ją wymieszamy da się ułożyć w maksymalnie 20 ruchach - powiedział w odcinku półfinałowym Maskow, by chwilę potem potwierdzić tę tezę.

W odcinku półfinałowym Marcin Kowalczyk zapamiętał układ 24 kostek. Ułożył trzy losowo wybrane przez jurorów. Co przygotuje na odcinek finałowy przekonamy się już w sobotę.

- Jestem współlokatorem Maskowa, codziennie słyszę jak za ścianą układa kostki. Marcin zapamiętuje także układ talii kart albo szeregi losowych liczb, co jest bardzo efektowne - mówi Łukasz Rzepczyński.

Podczas półfinału Łukasz asystował Marcinowi.

- Swoją obecnością chciałem go podnieść na duchu - mówi Rzepczyński. - W sobotę, na finale będę trzymał kciuki na widowni.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki