Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mandat za siedzenie podczas hymnu, znieważenie flagi i władz!

Redakcja
Marcin Oliva Soto
Znieważanie Polski, narodu polskiego lub premiera, prezydenta czy parlamentu, profanowanie hymnu i flagi Polski - za te wykroczenia Straż Miejska będzie mogła ukarać sprawców mandatem, prawdopodobnie w wysokości od 20 do 500 zł.

Będzie więc można łatwiej i szybciej ukarać tego, kto nie szanuje kraju. Do tej pory zarówno strażnicy, jak i policja kierowały zgłoszenia do sądu, który decydował o rodzaju i wysokości kary.

W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji trwają prace nad nowelizacją rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z 17 listopada 2003 roku. Po wprowadzeniu zmian strażnicy miejscy będą mogli karać za niegodne zachowania. Czyli za co? Niedozwolone jest wywieszanie brudnej flagi Polski, a także śpiewanie hymnu państwowego w pozycji innej niż stojąca czy wykonywanie go w czapce.

- Nowe rozporządzenie dokładnie określa wykroczenia, za które strażnicy mogą nakładać mandaty. Obecnie strażnicy, nawet jeśli widzą, że ktoś znieważa flagę, nie mogą ukarać go mandatem - tłumaczy Miłosz Jurgielewicz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.

Czy wymaganie szacunku dla hymnu pod karą grzywny rzeczywiście jest konieczne?
- Hymn powinien być otoczony należnym mu szacunkiem - twierdzi prof. Stefan Stuligrosz, twórca i dyrygent chóru Poznańskie Słowiki. - Dotyczy to również miejsca i okoliczności, w jakich jest wykonywany. Jestem przeciwnikiem wykonywania go pod wpływem emocji, alkoholu czy religijnego fanatyzmu. To nie jest ludowa przyśpiewka, żeby wykonywać go na ulicy przy każdej okazji.

W Gdańsku zdarzały się sytuacje, w których symbole państwowe były znieważane, jednak dotyczy to przede wszystkim flag.

- W marcu 2009 roku mieliśmy zgłoszenie, które dotyczyło polskiej flagi państwowej zawieszonej pomiędzy innymi flagami o charakterze rozrywkowym. Jednak po interwencji strażników właściciel nieruchomości zdjął flagę Polski - mówi Jurgielewicz. - Z kolei pod koniec zeszłego roku interweniowaliśmy w sprawie bardzo brudnej i podobno zniszczonej flagi zawieszonej na budynku pomiędzy ulicami Waryńskiego a Konopnickiej. Strażnikom udało się dotrzeć do zarządcy budynku, który wymienił flagę na nową.

Skąd się bierze brak szacunku dla polskiego hymnu czy flagi? Według socjologa Janusza Erenca, przyczynami niszczenia symboli państwowych mogą być niezadowolenie i bunt przeciwko władzy, chęć zamanifestowania tego, że ktoś się nie godzi na istniejący porządek lub zwykły wandalizm.
- Symbole państwowe mają charakter wspólnotowy. Im bardziej obwarujemy je prawnie, tym bardziej nabiorą charakteru politycznego i jeszcze skuteczniej będą mogły być wykorzystane jako element protestu - wyjaśnia.

Anna Dąbrowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki