Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus - Pomorze. Dr Jerzy Karpiński o dwóch pierwszych przypadkach koronawirusa w Gdańsku

Ryszarda Wojciechowska
Ryszarda Wojciechowska
Koronawirus - Pomorze: Dr Jerzy Karpiński, dyrektor Wydziału Zdrowia w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku, o dwóch pierwszych przypadkach koronawirusa
Koronawirus - Pomorze: Dr Jerzy Karpiński, dyrektor Wydziału Zdrowia w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku, o dwóch pierwszych przypadkach koronawirusa fot. Mateusz Dietrich
Koronawirus na Pomorzu. O pierwszych dwóch potwierdzonych przypadkach koronawirusa w Gdańsku, rozmawiamy z dr. Jerzym Karpińskim, dyrektorem Wydziału Zdrowia w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim. - Zadziałały wszystkie obowiązujące procedury. A służby medyczne miały świadomość, że koronawirus istnieje nawet u osób, które nie miały objawów - tłumaczy.

Kiedy przed tygodniem rozmawialiśmy, koronawirus na Pomorzu wydawał się czymś jeszcze nierealnym. Dziś już wiemy, że i u nas jest.
Dzisiejszej nocy (14.03.2020) wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna wykonując badania, potwierdziła obecność koronawirusa u dwóch osób. Są to dwie młode kobiety, jedna z nich jest nieco starsza. Obie nie zgłaszały wcześniej żadnych objawów. Ale są w bardzo dobrym stanie fizycznym. Nic nie zagraża ich zdrowiu i życiu, obie znajdują się pod pełną opieką medyczną w Szpitalu Zakaźnym w Gdańsku przy ul. Smoluchowskiego.

Najnowsze informacje z regionu o zagrożeniu koronawirusem!

Zgłosiły się do szpitala po pobycie na wycieczce zagranicznej?
Wróciły do kraju i słuchając komunikatów, poczuły pewien niepokój. Miały nawet wrażenie, że się gorzej czują. Ale generalnie nie odczuwały żadnych objawów. Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna natychmiast zdecydowanie podjęła nadzór epidemiologiczny wszystkich możliwych osób, które znajdowały się w ich otoczeniu. I wszystkie te osoby, które z obiema kobietami miały kontakt, będą objęte przez stację nadzorem epidemiologicznym.

Czy pod nadzorem znajdą się też wszystkie osoby, które wracały z nimi z tej wycieczki autokarem?
Nie tylko te osoby, ale również firma, autokar i personel.

Skąd są te dwie kobiety?
Spoza Gdańska.

A dokładniej? Bo pojawiła się informacja, że z Pruszcza Gdańskiego.
Nie potwierdzam tej informacji.

Czy będą uruchomione jakieś nadzwyczajne procedury na Pomorzu w związku z tymi przypadkami?
Tutaj wstępnie zadziałały wszystkie obowiązujące procedury. A służby medyczne miały świadomość, że koronawirus istnieje nawet u osób, które nie miały objawów.

Co to dla naszego regionu znaczy?
Że te przygotowania, nad którymi pracowaliśmy w ostatnim czasie, są jak najbardziej zasadne.

Coś optymistycznego na koniec?
Wszystko świadczy o tym, że nasze społeczeństwo jest zdyscyplinowane, że stosuje się do kwarantanny. Policja poinformowała nas, że osoby, w przypadku których zlecono kwarantannę, stosują się do niej. Te dwie panie same się zgłosiły i też zastosowały się do wszystkich zaleceń. dlatego bardzo bym prosił wszystkich o zdyscyplinowanie, bo to jedyna metoda na ograniczenie rozlewu tego wirusa na szeroką skalę.

Oto opowieść o charyzmatycznych i słynnych lekarzach z Pomorza

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki