Kolejna dewastacja kubika ostrzegającego przed klubami go-go w Sopocie. Sprawca usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia [zdjęcia]

AKTUALIZACJA 6.03.2020:

31-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego, który w nocy z 4 na 5 marca 2020 r. zniszczył kubik, ostrzegający przed klubami go-go, usłyszał w piątek, 6 marca, zarzut uszkodzenia mienia o wartości ponad 4 tys. zł. Jeszcze dziś policjanci mają doprowadzić sprawcę do sądu na tryb przyspieszony.

- Wczoraj w godzinach porannych sopoccy policjanci otrzymali zgłoszenie od operatora monitoringu miejskiego, że nieznany mężczyzna zniszczył kubik stojący w centrum miasta. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Funkcjonariusze, mając informację, w którą stronę oddalił się sprawca, przeszukali okoliczny teren i w wyniku prowadzonych działań zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. 31-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego natychmiast został zatrzymany i doprowadzony do sopockiej komendy. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, przeprowadzone badanie wykazało u niego ok. 1 promila alkoholu. Sprawca został osadzony w policyjnym areszcie - relacjonuje asp. Lucyna Rekowska, rzecznik sopockiej policji.

Pracujący nad sprawą policjanci wszczęli dochodzenie w sprawie. Zabezpieczyli monitoring, wykonali oględziny uszkodzonego nośnika oraz przesłuchali świadków.

- Funkcjonariusze ustalili też, że sprawca, działając z błahego powodu i okazując rażące lekceważenie dla porządku publicznego, spowodował straty na ponad 4 tys. zł - kontynuuje asp. Rekowska. - Dziś na podstawie zebranych dowodów funkcjonariusze przedstawili sprawcy zarzut uszkodzenia mienia, do którego przyznał się. Jeszcze dziś policjanci doprowadzą 31-latka także do sądu na tryb przyspieszony. Za uszkodzenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Z uwagi na działanie z pobudek chuligańskich sprawca musi liczyć się z obostrzeniem kary - podsumowuje.

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:

- Ok. godz. 5.30 nieznany mężczyzna przewrócił i zniszczył nośnik. Na filmie zarejestrowanym przez system miejskiego monitoringu widać, jak mężczyzna demoluje kubik, a następnie przesuwa go – relacjonuje Marek Niziołek z Biura Promocji i Komunikacji Społecznej w sopockim magistracie. - Zarejestrowany materiał pokazuje, że mężczyzna wcześniej wchodził i wychodził z klubu go-go, przy którym stał zniszczony nośnik. Dzięki uwadze operatora systemu miejskiego monitoringu, który zawiadomił i współpracował z sopocką policją, szybko udało się zatrzymać sprawcę.

Na terenie Sopotu, z inicjatywy miasta, stanęło sześć kubików ostrzegających przed tym, co może spotkać osoby odwiedzające kluby go-go. Zlokalizowano je w pobliżu lokali, a także w innych uczęszczanych miejscach, np. przy dworcu PKP. Od chwili postawienia nośników, czyli od 27 lutego br., doszło już do trzech dewastacji.

– Konsekwentnie będziemy walczyć z miejscami, w których oszukuje się ludzi i naraża na straty Skarb Państwa. Wzywam przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości i właściwych służb RP do podjęcia zdecydowanych działań i wsparcia nas w tej walce – mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. – Niedobrze, gdy Polska kojarzy się z tolerancją dla okradania naszych gości, a także z możliwością niepłacenia podatków za pokoje na godziny, sprzedaż alkoholu bez akcyzy czy bez koncesji – dodaje prezydent Karnowski.

Kubiki ustawione w mieście są częścią miejskiej kampanii informacyjnej. Znajdują się na nich fragmenty artykułów na temat oszustw, do jakich dochodziło w klubach go-go, pochodzące ze skandynawskiej i brytyjskiej prasy, a także ostrzeżenia po polsku i angielsku. Widnieje tam również informacja o 34 ubiegłorocznych zgłoszeniach o możliwości popełnienia przestępstwa, które odebrała sopocka policja i rachunku, który otrzymał klient jednego z klubów. Rachunek ten opiewał na 128 tys. zł.