MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kim jest człowiek, który oddał pięć strzałów do słowackiego premiera?

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Wideo
od 7 lat
Zamachowiec ujęty na miejscu zdarzenia i aresztowany to pisarz, poeta i założyciel ruchu przeciw przemocy. 71-letni Juraj Cintula pochodzi z Levic. Na swojej stronie na Facebooku Ruch Przeciw Przemocy opisuje siebie jako „wschodzącą partię polityczną, której celem jest zapobieganie szerzeniu się przemocy w społeczeństwie”.

71-letni mężczyzna, który chciał zabić słowackiego premiera Roberta Fico, wydawał się być spokojny. Pisał wiersze, nie wchodził nikomu w drogę. Nikt z pytanych nie miał mu niczego do zarzucenia. Teraz jednak wyszło na jaw jego prawdziwe oblicze.

Powiązany z prorosyjską grupą

Ostatni post pochodzi z kwietnia 2022 roku, tj. kilka tygodni po rozpoczęciu wojny na Ukrainie i brzmi: „Jakie słowiańskie bractwo? Jest tylko agresorem i atakowanym". Cintula ma być powiązany z prorosyjską grupą Slovački branci. A węgierski dziennikarz śledczy Szabolcs Panyi odkrył na Facebooku posty przedstawiające Cintulę jako sympatyka prorosyjskiej grupy paramilitarnej, znanej z powiązań z Kremlem.

W innym poście skrytykował rząd Fico za to, że nie rozprawia się z hazardem. „W każdym mieście czy wiosce znajduje się automat, na którym gracze masturbują się za pieniądze pożyczone od całej rodziny i znajomych, to dziesiątki tysięcy euro. Co robi w tej sprawie państwo?" - napisał.

Został dotkliwie pobity

Okazało się, że w 2016 roku, pracując jako ochroniarz w supermarkecie w Levicach, Cintula został zaatakowany przez mężczyznę i został mocno poobijany. Wywiad telewizyjny z Cintulą z tamtego czasu pokazuje go z podbitym okiem, gdy mówi o napastniku: „Był pod wpływem narkotyków. Zaczął zrzucać kurczaki z półek na ziemię, a potem zaczął nimi żonglować”. Następnie mężczyzna miał zacząć bić Cintulę. Później przybyła policja i pojmała bandytę.

Cintula, który do odejścia w 2016 roku był prezesem Klubu Literackiego Duha, napisał trzy wiersze, które umieścił na Facebooku klubu. Jest także członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Słowackich i zamieścił także kilka filmów politycznych na YouTube i Facebooku. W jednym z nich sprzed ośmiu lat powiedział: „Świat jest pełen przemocy i broni. Wygląda na to, że ludzie popadają w szaleństwo”.

„Do Europy napływa wielu migrantów, wszędzie panuje nienawiść i ekstremizm. Ale co najgorsze, rządy państw europejskich nie mają alternatywy dla tego chaosu. Ale w końcu taki jest człowiek”.

W areszcie powiedział, że nie godzi się z polityką obecnego rządu i dlatego "podjął działania". dodał, że większość mediów została zlikwidowana, zostały te wierne rządowi.

Słowackie media cytowały też wypowiedź jego syna tuż po zamachu: „Nie mam pojęcia, co ojciec miał na myśli, co zaplanował, dlaczego tak się stało. Może nastąpiło jakieś „zwarcie”.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kim jest człowiek, który oddał pięć strzałów do słowackiego premiera? - Portal i.pl

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki