Katastrofa autobusu w Kokoszkach
Do katastrofy doszło około godz. 17, na prostym odcinku drogi, pół kilometra przed przystankiem w Gdańsku Kokoszkach. Podczas manewru wyprzedzania w Autosanie pękła opona, w wyniku czego autobus gwałtownie zjechał na pobocze i uderzył w drzewo.
Zginęły 32 osoby, a 45 zostało rannych.
W autobusie było więcej osób niż zakładała norma dla tego pojazdu (39 miejsc siedzących i 12 stojących) - jechało nim aż 74 pasażerów i kierowca.
Kierowca, który prowadził pojazd, przeżył.
Śledztwo toczyło się w gdańskiej Prokuraturze Rejonowej przez ponad półtora roku. Biegli orzekli, że przyczyną tragedii było pęknięcie prawej przedniej opony. Dochodzenie zakończyło się skierowaniem aktu oskarżenia wobec trzech osób.
Kierowcę skazano w 1999 roku na dwa lata więzienia, w zawieszeniu na cztery. Zastępca dyrektora gdańskiego Pekaesu dostał wyrok w wysokości 10 miesięcy w zawieszeniu na dwa lata. Mistrza stacji obsługi skazano na rok.
Pożar w hali stoczni Gdańskiej i wybuch w wieżowcu w Gdańsku
Wypadek autobusu w Kokoszkach był jedną z trzech wielkich katastrof, jakie dotknęły Gdańsk w krótkim czasie. W listopadzie jeszcze tego samego roku Gdańsk przeżył tragiczny pożar w hali stoczni, a w kwietniu 1995 roku wybuch wieżowca.
Zobacz:
Rocznica wybuchu gazu w wieżowcu w Gdańsku. 17 kwietnia 1995 r. budynkiem przy al. Wojska Polskiego 39 wstrząsnęła eksplozja [zdjęcia,wideo]
23. rocznica tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?