Kanał Żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ogólnodostępny. Kolejka jachtów, aby przeprawić się przez śluzę!
Choć oficjalne otwarcie przekopu Mierzei Wiślanej miało miejsce w sobotę 17 września 2022 roku, to przeprawa przez śluzę jednostkom pływającym udostępniona została dzień później. W niedzielny poranek nie brakowało chętnych do skorzystania ze skróconej drogi wodnej z Zalewu Wiślanego na Zatokę Gdańską. Pierwsze jachty pojawiły się, jak twierdzili załoganci, już w godzinach wczesnoporannych, a nawet i nocnych.
Im bliżej było otwarcia śluzy, tym więcej jachtów, barek, łodzi motorowodnych i innych jednostek pojawiało się w rejonie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Choć w awanporcie i w samej śluzie znajdowało się kilka jachtów, w tym s/y Legia, a więc jacht generała Ryszarda Kuklińskiego, to jako pierwszy do Zalewu Wiślanego wpłynął s/y Coala. Łącznie przez kilka pierwszych godzin działania kanału przez śluzę przepłynęło w obie strony kilkadziesiąt jednostek pływających.
Wśród załogantów, jak i spacerowiczów można było usłyszeć głosy zachwytu, ale także i wątpliwości. Te dotyczyły głównie terminu oddania kolejnego etapu prac, a więc pogłębionej drogi wodnej do portu w Elblągu. Warto jednak pamiętać, że Kanał Żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną, podobnie jak i inne kanały tego typu, nie służy wyłącznie jednostkom towarowym oraz statkom handlowym czy barkom, ale również jachtom, łodziom motorowodnym czy innym.
- Cała ta inwestycja dla mnie ma wymiar symboliczny - mówił pan Janusz, którego spotkaliśmy na terenie przekopu. - To inwestycja dla pokoleń. Niezależna droga łącząca dwa światy, ten u nabrzeży Zalewu Wiślanego i drugi, przy Zatoce Gdańskiej. Port w Elblągu, we Fromborku, port rybacki w Tolkmicku, te wszystkie miejsca wymagają wielu nakładów finansowych, ale może dzięki przekopowi w końcu uda się je zdobyć, a także pobudzić nasz region do życia.
[b]CZYTAJ TAKŻE:
Mateusz Morawiecki podczas otwarcia przekopu Mierzei Wiślanej: Zrywamy ostatnie pęta naszej zależności od Związku Radzieckiego[/b]
Nasz rozmówca, całkiem słusznie, wspomniał również, że sam kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ma służyć także zwykłym ludziom, nie tylko przemysłowi. Skrócenie drogi na Zatokę Gdańska czy Zalew Wiślany, a przede wszystkim pominięcie nadal niepewnej Cieśniny Piławskiej, to nie tylko skrócenie czasu przeprawy, ale również pewność jej wykonania, bez konieczności uzyskania zgody Rosji, zwłaszcza w obecnej sytuacji geopolitycznej.
Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną stał się faktem. Pracownicy Kapitanatu Portu Nowy Świat sprawnie zarządzają jednakowo obsługą Mostów Północnego i Południowego, jak i samą śluzą, jednocześnie pomagając załogom jednostek oczekującym na przeprawę w śluzie. Inwestycja, którą udało się przeprowadzić w zaledwie kilka lat, będzie służyła pokoleniom i, jak powtarzali to liczni mieszkańcy oraz turyści odwiedzający przekop, stworzy szansę rozwoju tak naprawdę dla całej Polski, a zwłaszcza pobudzając turystycznie i gospodarczo cały region.
Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ogólnodostępny. Pierw...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?