Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarmark Rzemiosł Średniowiecznych przy zamku w Malborku do niedzieli, 11.07.2021 r. Warto przyjść, porozmawiać i kupić rękodzieło

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Przy zamku w Malborku rozpoczął się Jarmark Rzemiosł Średniowiecznych. Potrwa do niedzieli, 11.07.2021 r.
Przy zamku w Malborku rozpoczął się Jarmark Rzemiosł Średniowiecznych. Potrwa do niedzieli, 11.07.2021 r. Radosław Konczyński
Na wałach von Plauena przy malborskim zamku w czwartek, 8 lipca rozpoczął się Jarmark Rzemiosł Średniowiecznych nawiązujący do Oblężenia, które w tym roku jeszcze się nie odbędzie. Swoją ofertę prezentuje blisko 60 wystawców z różnych stron Polski. Co można zobaczyć? Sprawdziliśmy.

Jarmark Rzemiosł Średniowiecznych przy zamku w Malborku. Co można kupić?

Na wałach von Plauena jest co oglądać. Chociaż rękodzielnicy życzyliby sobie, żeby na oglądaniu się nie kończyło. Są tu m.in. kowale, kucharze, szewcy, krawcy i inni rzemieślnicy. Dla jednych jest to zawód i sposób na życie, dla innych wielka pasja uprawiana po pracy.

Co można zobaczyć na stoiskach?

– Galanterię domową, wyroby dekoracyjne, biżuterię, drewniane i ceramiczne naczynia, wyroby z wygarbowanej skóry, miecze, hełmy, tarcze, tradycyjne średniowieczne stroje, zabawki, różnego rodzaju akcesoria, przepyszne miody pitne i niepowtarzalne drobiazgi – informuje organizator, czyli Muzeum Zamkowe w Malborku.

Niektórzy są tu po raz pierwszy, jak dwóch kowali – jeden z Kotliny Kłodzkiej, drugi z Podlasia, inni byli w ubiegłym roku na jarmarku bez Oblężenia, a jeszcze inni przyjeżdżają do Malborka od kilkunastu lat.

– Od 2006 roku jeździliśmy na Oblężenie. Mamy już tutaj przyjaciół. Nie przeszkadza nam, że jarmark odbywa się w takiej formie, bez Oblężenia, jest bardziej kameralnie – słyszymy od wystawców z Chojnic.

Zresztą, wiele osób podkreśla, że samo spotkanie się liczy, rozmowa z innymi wystawcami, z potencjalnymi kupcami. Miło jest jednak, gdy oglądający nie szczędzi grosza i doceni wysiłek rzemieślnika. Jednak twórcy sami przyznają, że jeszcze trochę wody musi upłynąć, nie tylko w Nogacie, ale i w Wiśle, zanim Polacy będą doceniali rzemiosło artystyczne, np. tak jak Skandynawowie.

– My z tego się utrzymujemy. Zwykle od kwietnia do września przebywaliśmy w Skandynawii ze swoimi wyrobami, ale zdajemy sobie sprawę, że tam ludzie mają inne zarobki – mówią wystawcy z okolic Kwidzyna.

Niektórym zdarzyło się usłyszeć, że... „w sklepie jest taniej”.

– Tylko że w sklepie jest to chińska masowa produkcja – mówi nam inny z wystawców.

A tu, na wałach von Plauena, można nabyć wyroby bezpośrednio od osób, które same je wykonały, często parają się tym od wielu lat i doszły do wielkiego kunsztu, a przy okazji mogą opowiedzieć, jak to się robi, jak również dzielą się często bardzo dużą wiedzą historyczną. A niektórzy na żywo, na oczach potencjalnych nabywców, wytwarzają to, co za chwilę można kupić.

Jarmark Rzemiosł Średniowiecznych na wałach von Plauena potrwa do 11 lipca. W piątek i sobotę wystawcy czekają w godz. 10:00-20:00, a w niedzielę w godz. 10:00-16:00. Oczywiście liczą, że dopiszą i pogoda, i kupujący.

Zamek w Malborku ze Złotą Pinezką od Google'a. Miejsce najle...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki