18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

In Vitro na Pomorzu: Ośrodki leczenia niepłodności przeżywają oblężenie

rozm. Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Wystartował rządowy program finansowania z budżetu in vitro. Prawdziwe oblężenie przeżywały w poniedziałek dwie z trzech klinik leczenia niepłodności w Trójmieście, które na Pomorzu realizować będą ten program. Do gdańskiej Kliniki Leczenia Niepłodności "Invicta" zgłosiło się 60 par, a do gdyńskiego Centrum Zdrowia Gameta - 32 pary.

- Zainteresowanie tym programem jest olbrzymie, w ostatnim czasie przyjęliśmy ponad 1000 zgłoszeń od par, które chciałyby w nim uczestniczyć - tłumaczy Dorota Białobrzeska-Łukaszuk, prezes Kliniki Leczenia Niepłodności "Invicta".

Zdaniem lekarzy, z programu na Pomorzu skorzystać będzie mogło w tym roku 400 par. Tyle będzie w stanie spełnić kryteria ministerialnego programu.

Eliminuje on np. sporą grupę pacjentek, które zaszły w ciążę i ją poroniły.

- Warunek podstawowy - z refundowanego zabiegu in vitro będą mogły skorzystać pary, u których stwierdzono bezwzględną przyczynę niepłodności lub udokumentowano nieskuteczne leczenie niepłodności w ciągu ostatniego roku - dodaje dr Dariusz Wójcik z Centrum Zdrowia Gameta Gdynia. - Dlatego na pierwszą wizytę para musi przynieść dokumentację medyczną, która zaświadczy, że leczyli się z tego powodu w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Być może para będzie musiała wykonać jeszcze jakieś dodatkowe badania.

Inne kryteria - to wiek kobiety poniżej 40 lat. Aby uczestniczyć w programie, nie trzeba być małżeństwem, nie określono bowiem statusu prawnego pary, która może wziąć udział w programie.

- Zarówno listę z danymi par, które się do nas zgłoszą (tzw. listę oczekujących), jak i listę par zakwalifikowanych mamy obowiązek przekazać do Ministerstwa Zdrowia - tłumaczy dr Wójcik. - Chodzi o to, by wszystko było w pełni transparentne, za nieprzestrzeganie procedur zapisanych w programie grożą biorącym w nim udział ośrodkom surowe kary finansowe, nawet rzędu 200 tys. zł. Pacjentka korzystająca z programu ma też prawo zmienić klinikę, jeśli ta nie będzie jej odpowiadać. Nie może ona też stosować żadnych preferencji dla pacjentek, które się już w niej leczyły.

Na co może liczyć zakwalifikowana para? - Na maksymalnie trzy próby zapłodnienia in vitro, bo tyle finansowanych będzie w ramach programu - wylicza Dorota Białobrzeska-Łukaszuk. Program dopuszcza jednorazowe zapłodnienie maksymalnie 6 komórek jajowych oraz przeniesienie do macicy jednego zarodka.

- Nadprogramowe komórki możemy zamrozić i przechowywać, jednak zapłacić za to musi para (500 zł rocznie), bo program tego nie obejmuje - zastrzega prezes Invicty. Potem - zgodnie z procedurą - te sześć komórek się zapładnia i w ramach in vitro podaje kobiecie jeden zarodek (w wyjątkowych sytuacjach dwa).

Kolejny cykl pobrania i zapłodnienia komórki jajowej nie może być wykonany bez wykorzystania wszystkich wcześniej uzyskanych i zamrożonych zarodków. W tym przypadku jednak koszt ich przechowywania pokryje Ministerstwo Zdrowia.

Jak wiele par boryka się z problemem niepłodności? Czy problem narasta? Jaki procent zabiegów in vitro kończy się sukcesem? Rozmowę na ten temat z prof. dr. hab. Krzysztofem Łukaszukiem, specjalistą ginekologiem, położnikiem i endokrynologiem przeczytasz we wtorkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki