Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Chojnice szuka sposobu na drogie… drogi. Urzędnicy chcą zwiększyć konkurencję w przetargach | ZDJĘCIA, WIDEO

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Wideo
od 16 lat
Asfalt czy polbruk – oto jest pytanie. Urzędnicy z gminy Chojnice chcą budować drogi taniej, więc zmienią zasady w ogłaszaniu przetargów. Oferty będzie można składać na utwardzenie asfaltem lub polbrukiem. Na pierwszy ogień pójdzie przetarg związany z budową drogi od wojewódzkiej 212 do osady Wolność nad Jeziorem Charzykowskim.

Urzędnicy chcą zwiększyć konkurencję w przetargach

Utwardzenia doczekać się ma droga do osady Wolność nad Jeziorem Charzykowskim. Szacunkowy koszt tej inwestycji to około 5 mln zł. Trasa ma mieć 4,5 metra szerokości i ponad 1,2 km długości. Samorządowcy z gminy Chojnice wpadli na pomysł, żeby obniżyć koszt tej inwestycji, zwiększając konkurencję wśród startujących w przetargu firm.

- Pójdziemy w przetarg dwutorowo, czyli ogłaszamy przetarg o wybudowanie tej drogi w technologii masy bitumicznej lub kostki behaton. Firm specjalizujących się w kładzeniu masy bitumicznej nie ma za dużo. Konkurencji za dużej też nie mają między sobą. Pewnie między nimi forma jakiejś dyplomacji funkcjonuje. Natomiast firm brukarskich mamy bardzo dużo. I jestem przekonany, że w tym momencie, kiedy ktoś będzie chciał wygrać przetarg na tę drogę, jeśli chodzi o firmy brukarskie, no to będzie duża konkurencja – wyjaśnia wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański, dodając że to od inwestora – gminy Chojnice – będzie zależeć wybór technologii. - Jeśli ten asfalt byłby niedużo droższy, to możliwe, że byśmy przyjęli asfalt. Natomiast jeśli będzie znacząca różnica, nie wiem, pół miliona, milion, to pewnie nie będziemy mieli wątpliwości, jaką technologię wybrać – zaznacza Szczepański.

Niemal identyczny zabieg zastosowali urzędnicy z Chojnic. Ogłosili przetarg na budowę około 400 metrów ulicy Portowej, tuż przy nowym żłobku, wraz z budową chodników, oświetlenia ulicznego i parkingami na 100 samochodów. Ostatecznie wybrana została technologia oparta o masę bitumiczną, bo nie było żadnej różnicy w cenie.

- Rzeczywiście w specyfikacji przetargowej umieściliśmy asfalt lub polbruk. Na wizję lokalną stawiły się trzy firmy. Ta, która dała najniższą cenę, stwierdziła że jest zbyt krótki czas na utwardzenie drogi kostką polbrukową. Ta inwestycja ma się zakończyć w ciągu czterech miesięcy od podpisania umowy, więc 11 września 2023 roku. Dodatkowo okazało się, że nie było żadnej różnicy w cenie asfaltu i polbruku. Trzeba zaznaczyć jednak, że to co jest najdroższe, znajduje się pod ziemią – instalacje takie jak kanalizacja deszczowa czy linia energetyczna oraz chodniki i zieleń. To jest największy koszt – wyjaśnia zastępca burmistrza Chojnic Adam Kopczyński.

Przy drodze do osady Wolność w gminie Chojnice nie będzie chodników ani oświetlenia. Może się więc okazać, że różnice w cenie asfaltu i polbruku będą znaczące. Trasa będzie budowana po rozstrzygnięciu konkursu o dofinansowanie w programie rządowym Polski Ład.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki