Gdańskie Nieruchomości. Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle?

Miejska spółka, a więc Gdańskie Nieruchomości odpowiedzialne za politykę komunalną pod swoją administracją posiada 2000 budynków, zarządza blisko 16 tysiącami lokali mieszkalnych, w tym ponad 3 tysiącami lokali socjalnych, świadczy usługi najmu 1300 lokali użytkowych, a także ma udział w 3300 wspólnotach mieszkaniowych.

Z prowadzeniem polityki komunalnej nie zgadza się Przemysław Majewski, radny Prawa i Sprawiedliwości, który zapytał swojej interpelacji Urząd Miejski w Gdańsku o to, jakie plany mają Gdańskie Nieruchomości względem pustostanów w 2022 roku? W jakim stanie technicznym są nieużywane lokale? Czy Gdańskie Nieruchomości dysponują zinwentaryzowaną listą potrzebnych prac remontowych w tych lokalach? A także, w jaki sposób Miasto Gdańśk będzie chciało obniżyć koszt utrzymania pustych mieszkań w Gdańsku.

Takich mieszkań według statystyk ma być blisko 700, których roczne utrzymanie Miasto Gdańsk kosztuje, biorąc pod uwagę obecne ceny mediów, ponad 3 miliony złotych.

Choć Miasto Gdańsk nie posiada obecnie środków na ich remont, to jednak sprzedaż lokali również na mocy rozporządzenia prezydent Gdańska została w znacznym stopniu ograniczona.

Jak informuje Aleksandra Strug, system inwentaryzacji w Gdańskich Nieruchomościach funkcjonuje od 2020 roku.

- Od tego czasu w jednostce funkcjonuje zintegrowany system informatyczny, umożliwiający gromadzenie wszystkich niezbędnych danych dotyczących poszczególnych nieruchomości, w jednym miejscu - mówiła pod koniec stycznia 2022 roku Aleksandra Strug. - Obecnie rozpoczął się proces inwentaryzacji, realizowany z wykorzystaniem skanningu laserowego, dzięki czemu otrzymujemy pełne odwzorowanie lokali i budynków, znajdujących się w zasobie komunalnym.

W odpowiedzi wiceprezydenta Piotra Borawskiego można wyczytać niemalże kalkę z oświadczenia Gdańskich Nieruchomości, które na przełomie stycznia i lutego 2022 roku również stwierdziły o potrzebie modernizacji, a także o finansowaniu remontów ze środków Unii Europejskiej.

- Modernizacja zasobów komunalnych rozpoczęła się dwa lata temu dzięki m.in. pozyskaniu finansowania ze środków Unii Europejskiej - dodała wówczas Aleksandra Strug w oświadczeniu. - 10 budynków zrewitalizowanych w ubiegłym roku w Nowym Porcie, trwające obecnie remonty budynków na Dolnym Mieście i na Oruni, pełna termomodernizacja budynku przy ul. Dickensa 2 zakończona w 2021 r., ale także kompleksowy remont budynków przy ul. Trakt św. Wojciecha 58 oraz Chłodnej 9 i 10 w 2020 r. to jedne z wielu przykładów na to, że proces modernizacji jest już w trakcie realizacji. Podobnie jak budząca zachwyt mieszkańców, spektakularna metamorfoza budynków przy ul. Aldony 7 i Wajdeloty 4, gdzie w ramach przeprowadzanych prac, wyodrębnione zostało dodatkowe mieszkanie.

Równolegle do wspomnianych realizacji, trwają systemowe przygotowania, do realizacji kolejnych równie ważnych w ocenie Gdańskich Nieruchomości przedsięwzięć termomodernizacyjnych.

- Obecnie, w dobie permanentnych podwyżek opłat za ciepło, gaz i energię elektryczną, stają się one jeszcze bardziej potrzebne. Niestety o tych okolicznościach, co do których jako przedstawiciele partii mogliby Panowie powiedzieć, wiele, milczą - zwróciła się do radnych PiS oraz posła rzecznik Gdańskich Nieruchomości.

Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest jednak tak źle? Wydaje się, że odpowiedź na to pytanie nie musi być wcale złożona, to jednak liczne pożary, zaniedbania, a także wieloletnie kolejki w oczekiwaniu na mieszkanie socjalne pozwalają stwierdzić, że nie wszystko w Gdańskich Nieruchomościach działa tak, jak oczekiwaliby tego mieszkańcy.