Gdańska restauracja New Port zawiesza swoją działalność. Powodem są duże koszty za rachunki

Z końcem zeszłego roku restauracja dostała wysoki rachunek za gaz. Niestety, właściciele lokalu nie byli w stanie rozliczyć się na ponad 70 tys zł.

- Z końcem 2022 roku otrzymaliśmy druzgocący dla nas rachunek za gaz. Okazało się, że pomimo terminowych płatności, ale przy zwiększającej się cenie za jednostkę, musimy dopłacić 72 tysiące złotych - informuje restauracja.

Aby lokal mógł dalej funkcjonować, musiałaby podwyższyć swój cennik dań o 15 zł. Frytki kosztowałyby 30, a burgery od 41 zł. Właściciele nie sądzą, by w takiej sytuacji klientów było stać na to, aby jadać w ich restauracji.

- Oznacza to, że gaz podrożał dla nas w 2022 siedmiokrotnie - informuje restauracja. - Już wcześniej walczyliśmy o przetrwanie, mierząc się z wysokimi cenami benzyny, prądu, inflacją oraz zmieniającym się VAT-em. Zmagaliśmy się z rosnącymi kosztami i jednocześnie nie chcieliśmy i nie byliśmy w stanie przerzucić ich w całości na Was. Po uwzględnieniu wszystkich podwyżek musielibyśmy od 1.01.2023 roku podwyższyć cenę każdej pozycji w menu o około 15 zł! I tak odpowiednio: frytki powinny kosztować 30 zł, burgery od 41zł, pizze od 40 zł, danie dnia 50 zł, danie z karty od 55zł, zupa 27 zł.

Takie ceny już za chwilę zastaną nas wszędzie, ale w naszej rzeczywistości nie są one możliwe do dalszego utrzymania restauracji w Nowym Porcie. Ilu z nas będzie stać, aby jadać w restauracjach, zamawiać pizzę, spędzać czas poza domem przy obecnych zarobkach i wydatkach? [/cyt]

Jednak, mimo wszystko, właściciele [b]bardzo liczą na powrót działalności lokalu przy ul. Wilków Morskich w gdańskim Nowym Porcie.

- Zdecydowaliśmy się przeczekać ten trudny czas, zamykając lokal. Mamy jednak nadzieję wrócić kiedy i ceny wrócą do normalności - zapewniają.

Restauracja New Port Gdańsk