Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańska policja złapała na gorącym uczynku oszustkę. Okazała się nią poszukiwana listami gończymi 22-latka

Anna Mysłek
Anna Mysłek
Policjantom z gdańskiego Śródmieścia udało się zatrzymać oszustkę, działającą słynną metodą "na policjanta". Podejrzana została zatrzymana w momencie, gdy przejmowała reklamówkę rzucana przez okno przez pokrzywdzoną. Miały się w niej znajdować pieniądze. W rzeczywistości były tam pocięte gazety. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla podejrzanej. Policja cały czas pracuje nad sprawą, obecnie szuka współsprawców tego przestępstwa.

Sprawa zaczęła się od telefonu 66-letniej kobiety na śródmiejską Komendę Policji w Gdańsku. Kobieta poinformowała o niepokojącym telefonie od mężczyzny podającego się za pracownika poczty. Mężczyzna twierdził, że korespondencja do pokrzywdzonej jest źle zaadresowana. Kobieta podała mu swój adres i zakończyła rozmowę. Jakiś czas później zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Nawiązał do rozmowy kobiety z pracownikiem poczty, ostrzegając kobietę, że jej pieniądze są zagrożone. Fałszywy policjant poinformował, że jego tożsamość można potwierdzić, dzwoniąc na numer alarmowy.

Gdańsk. Oszustwo "na policjanta"

Kobieta od razu zorientowała się, że rozmawia z oszustem i natychmiast skontaktowała się z policją. Będąc z nią w kontakcie, przechytrzyła oszusta, który wymyślił historię o zasadzce policji na złodziei, w której kobieta ma pomóc. W tym celu wypytywał o majątek na kontach i kosztownościach oraz zalecił kobieciej włożenie pieniędzy do reklamówki. Kobieta prośbę spełniła, jednak do reklamówki wrzuciła pocięte gazety. Gdy wyrzucała reklamówkę z okna, podejrzana, która przyszła odebrać łup, została złapana, ale już przez prawdziwą policję.

Zatrzymaną okazała się 22-latka z Łodzi, która trafiła do policyjnego aresztu. Podczas sprawdzania jej danych okazało się, że jest poszukiwana dwoma listami gończymi za oszustwa. Sąd zadecydował o umieszczeniu jej w areszcie na trzy miesiące. Śródmiejscy policjanci cały czas szukają współsprawców tego przestępstwa. Za oszustwo grozi 8 pozbawienia wolności.

Oszustwo "na policjanta"- jak uniknąć?

Ta historia jest kolejnym ostrzeżeniem dla osób starszych i ich rodzin przed oszustami, których działania są coraz bardziej podstępne.

Przypominamy, że policjanci nie żądają od nikogo pieniędzy ani też nie informują nikogo o prowadzonych działaniach. Jeśli odbierzemy telefon od nieznanej nam osoby, żądającej wpłaty pieniędzy czy proszącej o przekazanie gotówki "policjantom", niemal na pewno mamy do czynienia z oszustami.

Z policyjnych danych wynika, że świadomość społeczeństwa na temat oszustwa "na policjanta" jest coraz większa. Niestety, wciąż zdarzają się przypadki, kiedy oszustom udaje się zmanipulować i oszukać ludzi. Dotyczy to głównie osób starszych - dlatego rozmawiajmy z bliskimi, uświadamiajmy ich o niebezpieczeństwach i o tym, by nigdy nikomu obcemu nie przekazywali swoich oszczędności, kosztowności czy dostępu do konta.

  • Tylko w taki sposób uda się uniknąć kolejnych przypadków oszustw tego typu.
  • Jeżeli odebrali Państwo podejrzany telefon z prośbą o pożyczkę czy przekazanie pieniędzy - prosimy pamiętać o środkach ostrożności:
  • Nie przekazywać pieniędzy obcym osobom, nie pozostawiać ich w wyznaczonych miejscach, ani nie przelewać pieniędzy na wskazane konto bankowe czy też za pomocą tzw. szybkiego przelewu
  • Nie działać w pośpiechu i nie podejmować od razu pieniędzy z banku - odłożyć termin wpłaty czy udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni)
  • Poradzić się znajomych, rodziny, sąsiadów czy policjanta - 112
  • Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza Policji i żąda od nas pieniędzy, należy od razu zakończyć rozmowę i zadzwonić pod 112 i poinformować o tej sytuacji

O każdym podejrzanym telefonie informować POLICJĘ - nr alarmowy 112
Pamiętajmy, że ani policja ani inni urzędnicy nie żądają od nas wpłaty pieniędzy, tym bardziej przez telefon!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki