Gdańsk zapowiada zakończenie prac na wiadukcie w Brzeźnie na koniec kwietnia. Ponad kwartał opóźnienia i brak spójnych wyjaśnień

Kilka dni temu przewodniczący zarządu dzielnicy Nowy Port - Łukasz Hamadyk, zapytał na profilu Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska w jednym z serwisów społecznościowych o termin zakończenia opóźnionego już o ponad kwartał remontu ważnego wiaduktu w ciągu ul. Krasickiego, łączącego Brzeźno z Nowym Portem i Letnicą. Nieoczekiwanie uzyskał odpowiedź, że ma to nastąpić pod koniec kwietnia.

- Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska miała zakończyć prace w Sylwestra 2023, potem na Walentynki, Dzień Kobiet, ostatnio w Prima Aprilis (idealna data dla tej farsy na wiadukcie łączącym dzielnice). W komentarzu padła kolejna data, na majówkę będzie, ale coś mi się wydaje, że może uda się na Dzień Dziecka – żartuje Łukasz Hamadyk we wpisie na swoim profilu.

Przedłużający się remont wywołuje wielkie emocje w nadmorskich dzielnicach Gdańska. Uciążliwy objazd dla kierowców poprowadzono ul. Gdańską, al. Płażyńskiego i ul. Marynarki Polskiej. Chodnikiem od strony Letnicy remontowany obiekt mogą pokonywać wyłącznie piesi i rowerzyści. Radny, zachęcony otwartością DRMG postanowił drążyć temat opóźnienia, tu się jednak zawiódł.

- Niestety gdy zbudowałem bardziej złożone pytanie, chociażby z prośbą o informacje dlaczego tak dużej firmie jak MTM aneksowano umowę (dwa razy!) i nie poniesie kar, mimo, że w tym czasie prawdopodobnie wykonywała takie prace w innych częściach miasta, asfaltu nie brakło, a i śmieszne warunki pogodowe (kilka dni mrozu) nie okazały się problemem, aktywność na FB ustała. Mieszkańcom nikt nie zwróci czasu, pieniędzy, nerwów itd. No cóż, chyba nie były to wygodne pytania, dlatego jako Rada Dzielnicy Nowy Port składamy pismo – poinformował Łukasz Hamadyk.

Czytaj także: PKM Południe coraz bliżej. Żeby na południu Gdańska nie było pustyni komunikacyjnej

Nie wiadomo, jak długo rada dzielnicy poczeka na oficjalną odpowiedź. Być może to właśnie ta wymiana zdań radnego z DRMG spowodowała reakcję miejskiego serwisu gdansk.pl, który w sobotę 15 kwietnia potwierdził informacje uzyskane przez Łukasza Hamadyka:

„Trwają ostatnie prace wykończeniowe oraz prace porządkowe. Trzeba też wymalować jeszcze oznakowanie poziome. Wszystko wskazuje na to, że na przełomie kwietnia i maja kierowcy znowu będą mogli korzystać z wiaduktu, który łączy aż trzy gdańskie dzielnice” – czytamy w serwisie gdansk.pl.

Dowiadujemy się, że „ułożono już nawierzchnię na wiadukcie i dojazdach. Wykonano też drogę rowerową i chodnik niemal w całym zakresie. W najbliższym czasie wykonane zostanie oznakowanie poziome”. Komunikat w ogóle nie tłumaczy, dlaczego remont przedłuża się o ponad kwartał. „Prace początkowo miały zakończyć się już kilka tygodni temu” – czytamy. Dalej jednak dowiadujemy się, że pojawiły się problemy: „[...] ze względu na problem z dostępnością masy asfaltowej, a tym samym ukończeniem wszystkich prac, DRMG podpisała aneks z wykonawcą wydłużający realizację inwestycji do końca kwietnia br.”.

Przypomnijmy, prace remontowe rozpoczęły się w październiku 2022 roku. Umowę na ich realizację podpisano z firmą budowlano-drogową MTM S.A. Budżet remontu to ponad 5 mln złotych.