Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Stasiek Stawicki jest po udanej operacji

Anna Dąbrowska
Staś uwielbia grać w piłkę i oglądać filmy przyrodnicze
Staś uwielbia grać w piłkę i oglądać filmy przyrodnicze archiwum prywatne
Staś Stawicki razem z mamą i tatą dzisiaj wraca do Gdańska. Operacja, którą chłopiec miał 10 stycznia w szpitalu Hospital Jeanne de Flandre we Francji, powiodła się. A czteroletni Staś, który urodził się z wadą przełyku pokarmowego i o którym wcześniej pisaliśmy w "Dzienniku Bałtyckim", ma się dobrze.

- Staś wyszedł tydzień temu ze szpitala, w czwartek byliśmy na kontroli, a dziś ruszamy w kierunku Gdańska - mówi mama chłopca, Beata Stawicka.

Staszek dostał szansę aby żyć

Stasia teraz czeka intensywna rehabilitacja. - Okres pooperacyjny spowodował, że Stasiek ma problemy z mięśniami i uczy się chodzić jakby od nowa. Ale poza tym ma się świetnie - cieszy się jego mama. - Co prawda, operacja powiodła się w połowie i czeka nas kolejna, na jesieni, ale to duży sukces naszego syna.

Przypomnijmy, że Staś Stawicki urodził się prawie pięć lat temu z poważną wadą dróg pokarmowych.
Dlatego przez 18 godzin w ciągu doby musi być podłączony do pompy żywieniowej. Rodzice od pompy odłączają go mniej więcej na cztery godziny, między 10 a 16. Staś ma również duże problemy z mówieniem. Oprócz tego, że jest podłączony do pompy, musi być inhalowany kilka razy dziennie.
W Polsce przeszedł pięć operacji, ale żadna nie przyniosła oczekiwanego rezultatu.

Wspólnie możemy uratować czteroletniego Stasia

- W wyniku jednej zostały uszkodzone dwa nerwy, przez co żołądek Staśka w ogóle nie pracuje. Ale o tym problemie będziemy mogli pomyśleć dopiero po kolejnej udanej operacji - tłumaczy Beata Stawicka.

Między innymi dzięki interwencji naszej gazety udało się zebrać pieniądze potrzebne na skomplikowaną operację we Francji. - Dziękujemy wszystkim za ofiarowaną pomoc, bo dzięki wam Staś miał szansę leczyć się w bardzo dobrym ośrodku - mówi mama chłopca.

Jednak ze względu na kolejną operację pieniądze nadal są potrzebne. Dlatego rodzice Stasia ponownie zwracają się z prośbą do naszych Czytelników, teraz o przemyślenie przekazania 1 proc. na Polskie Towarzystwo Programów Zdrowotnych z dopiskiem na cel szczegółowy "Staś Stawicki". Numer KRS 000024177

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki