- Między 10 a 16 Stasiek ma godziny wolności. Wtedy odłączam go od pompy - mówi Beata Stawicka, mama chłopca. - Najchętniej gra w piłkę i bawi się samochodami. W jednej ręce trzyma stojak z pompą i workiem żywieniowym, a w drugiej prowadzi samochodzik. I uwielbia filmy przyrodnicze. Wie na ten temat zdecydowanie więcej niż niejeden dorosły - dodaje.
Staś urodził się z wadą dróg pokarmowych. Ma poważne problemy z mówieniem. Oprócz podłączenia do pompy, musi być inhalowany kilka razy dziennie. Przez cztery i pół roku swojego życia przeszedł w Polsce pięć operacji. Żadna z nich nie przyniosła oczekiwanego rezultatu. - W wyniku jednej zostały uszkodzone dwa nerwy, przez co żołądek w ogóle nie pracuje - mówi Beata Stawicka.
W tej trudnej sytuacji pojawiła się nadzieja. Dr Arnold Coran z University of Michigan, specjalista od chirurgii dziecięcej, zdecydował się przeprowadzić skomplikowaną operację, aby pomóc Stasiowi. Zostanie przeprowadzona 18 stycznia 2011 roku w szpitalu we Francji - Hospital Jeanne de Flandre w Lille - o ile rodzicom Stasia uda się zgromadzić prawie 200 tys. zł. Pieniądze te mają pokryć koszty operacji.
- Ta operacja jest niezbędna do życia Staśkowi. Musi się też odbyć jak najszybciej. Pompa uszkadza układ oddechowy. Już teraz wiadomo, że trzeba będzie usunąć fragment lewego płuca - tłumaczy mama Stasia.
Co będzie potem? - Operacja pozwoli na usunięcie wady przewodu pokarmowego i umożliwi kolejną - tym razem niesprawnego żołądka - mówi Beata Stawicka.
Rodzicom Stasia brakuje jeszcze 120 tys. złotych. Dlatego potrzebują pomocy od każdego, nawet jeśli miałaby być najdrobniejsza.
Zostało niewiele czasu!
Pieniądze - do 31 grudnia - można przekazywać na konto Caritasu Archidiecezji Gdańskiej: 13 1160 2202 0000 0001 1101 3675 z dopiskiem: "Dla Stasia Stawickiego". Więcej informacji u mamy chłopca pod numerem 503 61 61 68.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?