W wyniku pobicia 28-letni Bartosz D. odniósł liczne obrażenia. Ich skutki w postaci zaburzeń pamięci i problemów z utrzymaniem równowagi odczuwa do dziś. Poszkodowany na skutek obrażeń głowy nie pamięta także przebiegu bójki.
Oskarżonym o jego pobicie Danielowi B.,Bartoszowi J. i Maciejowi M grozi do 10 lat więzienia. Podczas pierwszej rozprawy Daniel B. i Maciej M. przyznali, że rzeczywiście uczestniczyli w pobiciu we wrześniu Bartosza D. Mężczyźni zaprzeczyli jednak, aby to oni spowodowali tak silne obrażenia u poszkodowanego ponieważ w bójce uczestniczyło więcej osób. Zeznali także, że to sam Bartosz D. prowokował do bijatyki.
Tymczasem Bartosz J. zaprzecza, że uczestniczył w pobiciu. Przed sądem zeznał, że podczas zdarzenia starał się rozdzielić od siebie napastników.
Zobacz także:
- Sąd wypuścił sprawców pobicia Bartka Dyjaka
- Mimo nagrania z monitoringu oprawcy Bartka Dyjaka są nieuchwytni
Pobicie Bartka D.
Do zdarzenia doszło wieczorem w sobotę, 11 września br. Bartek D. o pierwszej w nocy pożegnał się z kolegami, z którymi bawił się w jednym z gdańskim pubów na Starym Mieście. Podszedł do grupki osób, stojącej nieopodal przystanku. Po krótkiej rozmowie z nimi, 27-latek wszedł pod wiatę przystankową przy ul. Targ Sienny. Po chwili pojawił się tam jeden z mężczyzn, z którym wcześniej pokrzywdzony rozmawiał. Zaraz za nim przybiegli trzej kolejni. Wszyscy zaczęli bić 27-latka po całym ciele. Po czym odeszli. W wyniku tego zdarzenia pobity mężczyzna trafił do szpitala. Lekarze stwierdzili, że w wyniku ciosów w głowę doszło do mikrouszkodzeń w mózgu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?